Chery debiutuje w Polsce z sensacyjnymi cenami i nowoczesnym silnikiem 1.5

Chiński koncern motoryzacyjny Chery zrobił właśnie wielki krok na europejską scenę – od 30 czerwca 2025 roku marka oficjalnie zadebiutowała na polskim rynku, co jednocześnie oznacza jej pierwszy start w Unii Europejskiej. Na rodzimych salonach pojawiły się dwa modele: Tiggo 7 i Tiggo 8, które mają szansę namieszać na rynku SUV-ów dzięki atrakcyjnej cenie, solidnej gwarancji oraz nowoczesnym jednostkom napędowym, w tym hybrydzie plug-in z silnikiem 1.5 litra. Chery, które w Polsce jest już rozpoznawalne dzięki submarkom Omoda i Jaecoo, nie zamierza na tym poprzestać i planuje dalszą ekspansję oraz rozbudowę sieci dealerskiej. To kolejny etap coraz śmielszej ofensywy chińskich producentów, którzy konsekwentnie podbijają europejski rynek, oferując auta nowoczesne, a jednocześnie przystępne cenowo.

Debiut Chery w Polsce – co nowego na rynku SUV-ów?

30 czerwca 2025 roku to data, która może zapisać się na stałe w historii polskiego rynku motoryzacyjnego – właśnie wtedy Chery oficjalnie rozpoczęło sprzedaż swoich modeli Tiggo 7 i Tiggo 8. To pierwsze wprowadzenie marki do Unii Europejskiej, co potwierdzają informacje z portalu auto.dziennik.pl. Tiggo 7 to kompaktowy SUV mierzący około 4,5 metra długości, który można zamówić z silnikiem 1.6 Turbo o mocy około 147 KM lub z hybrydową jednostką 1.5 litra. Ta druga wersja wyróżnia się niskim spalaniem i nowoczesną technologią, co podkreślają zarówno dziennik.pl, jak i motomagazyn.pl.

Z kolei Tiggo 8 to większy SUV segmentu D, który wyraźnie celuje w rywalizację z modelami takimi jak Toyota RAV4 czy Kia Sorento. Wersja hybrydowa plug-in tego auta dysponuje łączną mocą systemową 279 KM i może przejechać do 70 km na samym napędzie elektrycznym według norm WLTP, co podaje interia.pl. Co ważne, ceny Tiggo 7 zaczynają się od około 124 900 złotych, co jest bardzo konkurencyjną ofertą na polskim rynku, zauważają zarówno auto.dziennik.pl, jak i interia.pl.

Eksperci zwracają też uwagę na jednostki napędowe Chery – silniki 1.5 i 1.6 nie ustępują pod względem spalania i niezawodności europejskim odpowiednikom, co jest istotnym argumentem dla klientów rozważających zakup chińskiego SUV-a. Tę opinię potwierdza motomagazyn.pl, wskazując na stale rosnący poziom technologiczny chińskiej motoryzacji.

Chińskie marki motoryzacyjne w Polsce i Europie – rosnąca obecność i konkurencja

Chery to nie byle kto na rynku – to jeden z największych chińskich producentów samochodów osobowych, działający od 1997 roku i pionier masowego eksportu aut z Chin, jak podaje auto.dziennik.pl. W Polsce jest już około 20 chińskich marek, a wśród nich submarki Chery – Omoda i Jaecoo – które zdążyły zdobyć znaczące udziały rynkowe, informuje moto.pl.

Statystyki mówią same za siebie: Omoda sprzedała w Polsce 2475 samochodów, a Jaecoo 2137, co wyraźnie pokazuje rosnącą popularność chińskich marek w kraju, podaje elektromobilni.pl. Nowością jest także debiut lifestyle’owej submarki Chery – Jetour, która w Polsce pojawia się pod innym importerem, prywatną spółką Asian Automotive Distribution Center, według moto.pl i autokult.pl.

W skali całej Europy chińskie marki szybko zyskują na znaczeniu. W maju 2024 roku ich udział w rynku wyniósł już 5,9%, a Chery odnotowało spektakularny wzrost sprzedaży na poziomie 900%, sprzedając 29 539 samochodów, jak podają money.pl i interia.pl. Co więcej, wśród dziesięciu największych sprzedawców aut w Europie znajdują się już dwa chińskie koncerny, co świadczy o sile i rosnącej konkurencyjności tych marek na Starym Kontynencie, zauważa interia.pl.

Silnik 1.5 i gwarancja – kluczowe atuty oferty Chery

W sercu oferty Chery bije silnik 1.5 Turbo, montowany m.in. w modelu Tiggo 7 Pro. Ta jednostka generuje moc rzędu 147-154 KM i moment obrotowy 220 Nm, co przekłada się na dobre osiągi i rozsądną ekonomikę jazdy, podkreślają motomagazyn.pl, carnewschina.com oraz antaranews.com. Wersja hybrydowa plug-in z tym silnikiem oferuje zasięg elektryczny do 70 km, co jest bardzo konkurencyjną wartością w segmencie SUV-ów, podaje interia.pl.

Chery stawia też mocno na warunki gwarancji, które mają stanowić jeden z głównych atutów przyciągających klientów na polskim rynku. Portal auto.dziennik.pl zwraca uwagę, że długość i zakres gwarancji oferowanej przez Chery są bardzo przyjazne dla użytkowników, co może przełożyć się na większe zaufanie do marki.

W przedsprzedaży model Fulwin A9L – wyposażony również w silnik 1.5 Turbo – zdobył aż 51 971 zamówień, co jest dowodem na duże zainteresowanie nowościami marki, według carnewschina.com i antaranews.com. Chery nie zamierza na tym poprzestać – w planach jest wprowadzenie kolejnych modeli, w tym Omoda 5 Hybrid oraz aut elektrycznych, co świadczy o długofalowej strategii rozwoju i umacniania pozycji na rynku, podaje elektromobilni.pl.

Chery wkracza na polski rynek z mocnym uderzeniem, proponując nowoczesne i dobrze wyposażone SUV-y w cenach, które mogą skłonić konkurencję do przemyślenia swoich planów. Dzięki hybrydom plug-in z solidnym zasięgiem, atrakcyjnej gwarancji i sprawdzonym silnikom, chiński producent pokazuje, że zamierza tu zostać na dłużej. Czy polscy kierowcy przyjmą tę propozycję z entuzjazmem? Przekonamy się niebawem, ale już teraz warto zwrócić uwagę na to, jak chińskie marki coraz mocniej zaznaczają swoją obecność na europejskim rynku samochodowym.

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze

Zapytaj o reklamę

Google reCaptcha: Nieprawidłowy klucz witryny.