Co za kocopoły. Widziałem to zdarzenie i nie było tak jak jest opisywane w artykule. Wina leży po obu stronach

jeden nie dostosował prędkości a drugi ściął zakręt nie rozglądając się tylko wpiepszając się na chama.

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze

Zapytaj o reklamę

Google reCaptcha: Nieprawidłowy klucz witryny.