Droga z Trzemeszna do Mogilna – jechałem około 22:10 Do wydartowa ok. W Wydartowie (od zabudowanego gdzie lubią stać) ledwo się przebiłem mgła śnieżna widoczność bardzo słaba przy zderzaku praktycznie

jechałem w stronę chabska – tam też już zaczął się horror zawiewało na ulice brak widocznosci drogi. Żabno po 21 było już zawalone. Stawiska były ok 22:18 OK

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Zapytaj o reklamę

Google reCaptcha: Nieprawidłowy klucz witryny.