Projekt polskiego samochodu elektrycznego Izera zyskał nowy, zdecydowany impuls do realizacji. Electromobility Poland, spółka odpowiedzialna za ten ambitny projekt, właśnie złożyła wniosek o 4,5 miliarda złotych z Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Środki te mają zostać przeznaczone na budowę fabryki w Jaworznie oraz centrum badawczo-rozwojowego, co stanowi kluczowy etap w ożywieniu projektu po wcześniejszych problemach i opóźnieniach. Prezes spółki, Tomasz Kędzierski, podkreśla, że to być może ostatnia szansa na urzeczywistnienie polskiego elektryka, który ma szansę wpisać się w mapę europejskich marek elektromobilnych.
Projekt Izera ma pełne wsparcie rządu, a jego realizacja jest zgodna z europejskimi celami niskoemisyjnej gospodarki. W tle pojawiają się także rozmowy o partnerstwach z zagranicznymi inwestorami, w tym z chińskim koncernem Geely, co może mieć kluczowe znaczenie dla przyszłości marki i polskiej motoryzacji. Wszystko wskazuje na to, że Polacy nie chcą już tylko obserwować globalnych trendów, ale chcą włączyć się do gry o elektromobilność na poważnie.
Nowy start projektu Izera – wniosek o 4,5 mld zł z KPO
W lipcu 2025 roku Electromobility Poland oficjalnie złożyła wniosek o dofinansowanie w wysokości 4,5 miliarda złotych z Krajowego Planu Odbudowy. Środki te mają sfinansować budowę fabryki samochodów elektrycznych w Jaworznie oraz centrum badań i rozwoju. To bez wątpienia przełomowy moment dla projektu Izera, który od lat borykał się z wyzwaniami organizacyjnymi i finansowymi.
Prezes Tomasz Kędzierski nie ukrywa, że jest to ostatnia szansa na realizację wizji polskiej marki elektromobilnej, która mogłaby stać się realną konkurencją na rynku europejskim. Jak podaje Business Insider Polska, projekt skupia się wyłącznie na samochodach elektrycznych, co idealnie wpisuje się w ambitne cele Unii Europejskiej dotyczące redukcji emisji i rozwoju niskoemisyjnej gospodarki. Kędzierski podkreśla również, że przedsięwzięcie ma pełne wsparcie rządu, co jest niezbędne przy tak dużej inwestycji.
To wsparcie polityczne i finansowe może wreszcie przełamać impas i pozwolić na realizację jednego z najbardziej wyczekiwanych projektów w polskiej motoryzacji.
Izera w kontekście rynku i potencjalnych partnerstw zagranicznych
W kontekście strategicznego rozwoju marki Izera nie można pominąć potencjalnych partnerstw zagranicznych. Wcześniejsze doniesienia wskazywały na zainteresowanie współpracą z chińskim koncernem Geely, który jest jednym z największych graczy na rynku motoryzacji elektrycznej. Jak informuje Business Insider Polska, szczegóły dotyczące napędów i form współpracy są wciąż analizowane – nic nie jest jeszcze przesądzone.
Charlie Zhang, przedstawiciel Geely, w wywiadzie udzielonym 4 lipca 2025 roku, zaznaczył, że „musimy rozważyć możliwość lokalnej produkcji w Polsce”. To nie tylko deklaracja chęci inwestycji, ale także sygnał, że chiński gigant widzi w polskim rynku potencjał i możliwości rozwoju. Taka współpraca mogłaby przynieść ze sobą know-how, technologie oraz dostęp do globalnych łańcuchów dostaw, co dla Izery byłoby bezcenne.
Według Business Insider Polska, udział samochodów elektrycznych w dostawach na rynku europejskim oscyluje już w granicach 65–70%. To pokazuje, jak dynamicznie rośnie znaczenie elektromobilności i jak duża jest przestrzeń dla nowych marek, takich jak Izera. Jednocześnie przedstawiciel Geely zaznacza, że decyzje inwestycyjne nie mogą ignorować geopolitycznych realiów, co w obecnych czasach jest ważnym czynnikiem wpływającym na partnerstwa i inwestycje międzynarodowe.
Znaczenie projektu Izera dla polskiej motoryzacji i gospodarki
Izera to jedna z niewielu polskich marek samochodów elektrycznych, która może realnie wpłynąć na rozwój krajowego przemysłu motoryzacyjnego i technologicznego. Jej sukces byłby nie tylko symbolem innowacyjności, ale i dowodem na to, że Polska potrafi tworzyć nowoczesne produkty na konkurencyjnym rynku globalnym.
Budowa fabryki w Jaworznie oraz centrum badawczo-rozwojowego to nie tylko inwestycje w infrastrukturę, ale także szansa na stworzenie setek nowych miejsc pracy oraz rozwój kompetencji w sektorze elektromobilności. To kluczowy element w budowaniu nowoczesnej gospodarki opartej na zielonych technologiach.
Projekt doskonale wpisuje się w europejskie i krajowe cele redukcji emisji CO2 oraz rozwoju niskoemisyjnej gospodarki. Polska motoryzacja stoi przed wielką szansą, aby stać się ważnym graczem w transformacji energetycznej i technologicznej regionu.
Jak podkreśla Business Insider Polska, powrót projektu Izera to jasny sygnał, że „czas smuty się skończył” – polska motoryzacja elektryczna ma realną szansę na rozwój i zdobycie pozycji na europejskim rynku. Teraz wszystko zależy od skutecznej realizacji planów i umiejętnego wykorzystania wsparcia zarówno krajowego, jak i zagranicznego.
—
Projekt Izera to coś więcej niż tylko pomysł na polski samochód elektryczny – to krok w stronę przyszłości naszego kraju i całego regionu. Wniosek o 4,5 mld zł z Krajowego Planu Odbudowy otwiera przed Polską szansę, by stać się ważnym graczem na europejskim rynku elektromobilności. Czy uda się tę szansę wykorzystać? Przekonamy się w najbliższych latach, ale optymizm nigdy nie był tak silny.