Od stycznia 2026 roku polscy przedsiębiorcy staną przed poważną zmianą w sposobie naliczania składek na ubezpieczenia społeczne. Po okresie preferencyjnych stawek, które przez maksymalnie dwa lata obniżały koszty prowadzenia działalności gospodarczej, nastąpi powrót do starych zasad – a to oznacza wyraźny wzrost miesięcznych obciążeń. To efekt braku wdrożenia planowanych reform oraz prezydenckiego weta, które zatrzymały próby zmiany systemu. Dla wielu małych firm, zwłaszcza tych dopiero zaczynających, podwyżka składek może okazać się sporym wyzwaniem finansowym.
Nie jest to jednak nagła zmiana – przedsiębiorcy od dawna mogli się do niej przygotowywać, lecz teraz czas na realne działanie. Warto dokładnie zrozumieć, jakie zmiany czekają biznes i jak się do nich najlepiej przygotować, by uniknąć przykrych niespodzianek i niepotrzebnych kar.
Koniec preferencyjnych składek ZUS – co się zmienia od 2026 roku?
Od nowego roku upływa okres obowiązywania preferencyjnych składek ZUS dla przedsiębiorców, którzy korzystali z tej ulgi od momentu rozpoczęcia działalności gospodarczej. W praktyce oznacza to, że po maksymalnie 24 miesiącach od startu firmy, przedsiębiorcy muszą wrócić do standardowych, wyższych składek, naliczanych według starych zasad.
Preferencyjny ZUS umożliwiał przez dwa lata opłacanie składek od niższej podstawy, co stanowiło istotne wsparcie dla młodych biznesów. Wcześniej, przez pierwsze 6 miesięcy funkcjonowała tzw. ulga na start, która zwalniała z obowiązku opłacania składek społecznych, a po jej zakończeniu przez kolejne 24 miesiące można było korzystać z preferencyjnych składek – przypomina poradnikprzedsiebiorcy.pl oraz wFirma.pl.
Ważne jest, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie informuje automatycznie o zakończeniu tego okresu ulgi, dlatego to na przedsiębiorcy spoczywa obowiązek pilnowania terminów. Zaniedbanie tego może skutkować zaległościami i dodatkowymi karami, co podkreśla poradnikprzedsiebiorcy.pl.
Podwyżka składek ZUS i jej finansowe konsekwencje dla przedsiębiorców
Nowy rok to także poważny wzrost składek ZUS, który dotknie pełnopłatnych przedsiębiorców. Od 1 stycznia 2026 roku minimalne miesięczne obciążenie na tzw. dużym ZUS wyniesie co najmniej 2359,30 zł, co oznacza wzrost o ponad 8% w porównaniu do obecnych stawek – informuje infor.pl.
Tak znaczący wzrost wynika między innymi ze wzrostu przeciętnego wynagrodzenia, które służy jako podstawa do naliczania składek. Prognozy na 2026 rok wskazują, że przeciętne wynagrodzenie osiągnie poziom 9420 zł, a minimalne wynagrodzenie wzrośnie do 4806 zł. To z kolei wpływa na podstawę wymiaru składek, która dla wielu przedsiębiorców będzie wynosić 30% minimalnego wynagrodzenia – podkreślają infor.pl i poradnikprzedsiebiorcy.pl.
Również składka zdrowotna dla ryczałtowców wzrośnie do 461,66 zł, co oznacza miesięczny wzrost o 117,58 zł – podaje poradnikprzedsiebiorcy.pl. Dla wielu początkujących firm takie podwyżki oznaczają znaczne zwiększenie kosztów prowadzenia działalności, co budzi uzasadnione obawy w środowisku małego biznesu, jak zauważa bankier.pl.
Jak przygotować się na zmiany? Praktyczne wskazówki dla przedsiębiorców
W obliczu nadchodzących podwyżek składek ZUS przedsiębiorcy powinni przemyśleć swoje finanse i odpowiednio się przygotować. Kluczowe jest uwzględnienie konieczności opłacania pełnych składek po okresie preferencyjnym, który kończy się z końcem lutego 2025 roku – ostatnia preferencyjna składka za grudzień 2024 jest tym samym ostatnią niższą opłatą (wfirma.pl).
Ponieważ ZUS nie informuje automatycznie o końcu ulg, przedsiębiorcy powinni sami pilnować terminów, by uniknąć zaległości. Nieopłacenie składek w terminie grozi nie tylko karami finansowymi, ale także możliwością nałożenia dodatkowej opłaty w wysokości 100% zaległych składek oraz egzekucją należności – przestrzega poradnikprzedsiebiorcy.pl.
Na szczęście, osoby prowadzące mikrofirmy z przychodami do 120 tys. zł mogą korzystać z ulg takich jak Mały ZUS Plus. Zgłoszenia do składek od dochodu można dokonać jeszcze do końca stycznia 2026 roku, co daje pewną elastyczność w dostosowaniu kosztów – przypominają wFirma.pl i poradnikprzedsiebiorcy.pl.
Dodatkowo, przedsiębiorcy powinni rozważyć opcję 'zwolnienia ze składki zdrowotnej’ dostępnej w systemach rozliczeniowych, jeśli spełniają odpowiednie warunki. To może być pomocne narzędzie w ograniczeniu kosztów prowadzenia firmy – podaje wFirma.pl.
—
Od 2026 roku polskie firmy staną przed wyzwaniem wyższego kosztu składek ZUS, co może znacząco wpłynąć na ich budżety. Przemyślane podejście do terminów płatności i skorzystanie z dostępnych ulg może pomóc złagodzić te obciążenia. Dlatego warto już teraz zacząć planować, aby uniknąć niespodzianek i lepiej przygotować się na nadchodzące zmiany.


