Od 12 czerwca 2025 roku na polskich drogach obowiązują nowe, zaostrzone przepisy, które powinny zainteresować każdego kierowcę. Mandaty za rażące przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym sięgają teraz nawet 3000 zł, a konsekwencje mogą być jeszcze poważniejsze – utrata prawa jazdy to realna perspektywa. Zmiany obejmują również nowe znaki drogowe, takie jak niebieski znak D-40, który wprowadza dodatkowe ograniczenia i kary. Według danych, aż 7 na 10 kierowców może uniknąć wysokich mandatów, jeśli tylko odświeży swoją wiedzę o aktualnych przepisach.
Warto zatem bliżej przyjrzeć się nowym regulacjom, by nie tylko chronić swój portfel, ale przede wszystkim bezpieczeństwo na drodze. Co dokładnie się zmieniło? Jakie sytuacje narażają nas na największe kary? I wreszcie – jak skutecznie przygotować się do jazdy zgodnie z nowymi zasadami? Odpowiedzi znajdziecie poniżej.
Nowe przepisy i wysokie mandaty – co się zmieniło od czerwca 2025?
Od 12 czerwca 2025 roku w życie weszły nowe przepisy drogowe, które znacząco podnoszą kary za rażące przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym. Przykładowo, jazda z prędkością 108 km/h tam, gdzie limit wynosi 50 km/h, może skutkować mandatem do 3000 zł oraz utratą prawa jazdy. To jedna z najbardziej rygorystycznych zmian, mająca na celu zdecydowane poprawienie bezpieczeństwa pieszych i innych uczestników ruchu.
Nowością jest także wprowadzenie niebieskiego znaku D-40, który nakłada na kierowców dodatkowe obowiązki. Za jego złamanie grozi mandat w wysokości nawet 3000 zł. To znak, który będzie wymagał szczególnej uwagi, bo wprowadza zasady dotąd nieznane w polskim kodeksie drogowym.
Jak podaje portal dziennik.pl, to nie jedyne zmiany zaostrzające kary. Za znak A-9 (zakaz ruchu pojazdów silnikowych) można teraz otrzymać mandat sięgający nawet 4000 zł. To wyraźny sygnał, że ustawodawca chce zdecydowanie ograniczyć niebezpieczne zachowania na drogach.
Warto podkreślić, że według dziennik.pl aż 7 na 10 kierowców może uniknąć tak wysokich mandatów, jeśli tylko zadba o aktualizację swojej wiedzy o przepisach. Świadomość i przestrzeganie nowych zasad to dziś najlepsza inwestycja każdego uczestnika ruchu.
Przykłady wysokich mandatów i ich konsekwencje dla kierowców
Zmiany w przepisach to nie tylko teoria – już pojawiają się pierwsze przypadki wysokich mandatów, które dobrze obrazują, jak poważne są konsekwencje ich łamania. Przegladpiaseczynski.pl opisuje sytuację 21-letniego kierowcy, który za jazdę 108 km/h w terenie zabudowanym został ukarany mandatem w wysokości 3000 zł oraz utratą prawa jazdy. Ten przykład jasno pokazuje, że nowe przepisy nie są pustymi groźbami, a realnymi sankcjami.
Z kolei według trojmiasto.pl, inny kierowca – tym razem prowadzący autobus – otrzymał mandat 5000 zł za utknięcie w tunelu w Sopocie. Ta sytuacja obrazuje, że wysokie kary dotyczą nie tylko przekroczenia prędkości, ale także innych wykroczeń drogowych i dotyczą różnych typów pojazdów.
Takie przypadki pokazują, że dostosowanie się do nowych regulacji jest dziś nieodzowne. W przeciwnym razie grożą nam poważne konsekwencje finansowe, a także problemy prawne, które mogą wpłynąć na codzienne życie i zawodowe obowiązki.
Jak kierowcy mogą chronić swój portfel? Porady i quizy edukacyjne
W obliczu nowych przepisów kluczowa jest edukacja i ciągłe przypominanie sobie zasad ruchu drogowego. Portal dziennik.pl wychodzi naprzeciw kierowcom, udostępniając specjalne quizy i porady, które pomagają sprawdzić i odświeżyć wiedzę o aktualnych przepisach. To świetna okazja, by w przyjemny i skuteczny sposób przygotować się do bezpiecznej jazdy.
Najważniejsze jest jednak zwracanie uwagi na nowe znaki drogowe, jak choćby wspomniany niebieski znak D-40. Świadomość tego, co oznaczają i jakie konsekwencje niesie ich lekceważenie, może uchronić przed wysokimi mandatami.
Szczególnie osoby jeżdżące w obszarach zabudowanych powinny być czujne i dobrze zorientowane w szczegółach nowych przepisów. To tam bowiem ryzyko otrzymania wysokiej kary jest największe.
Dziennik.pl przypomina, że najskuteczniejszą ochroną dla naszego portfela jest połączenie wiedzy z rozwagą za kierownicą. Zamiast ryzykować, warto dobrze znać przepisy i stosować je na co dzień – to nie tylko kwestia bezpieczeństwa, ale też oszczędności. Bezpieczna jazda to dziś sposób na ochronę zdrowia, życia i… własnych pieniędzy.