Markus Söder, lider bawarskiej CSU i premier Bawarii, w listopadzie 2025 roku po raz kolejny wyraził stanowczy apel o zmianę niemieckiej polityki energetycznej. Jego propozycje obejmują budowę nowych elektrowni jądrowych oraz utrzymanie silników spalinowych jako istotnych elementów zarówno miksu energetycznego, jak i motoryzacyjnego. Ten głos z serca Bawarii wpisuje się w szerszy europejski kontekst, w którym Polska intensyfikuje swoje działania na rzecz rozwoju własnego sektora energetyki jądrowej. Programy wspierające krajowe firmy i inwestycje na Pomorzu pokazują, że oba kraje widzą w atomie nie tylko przyszłość energetyczną, ale też ważny czynnik wpływający na przemysł motoryzacyjny. Przyjrzyjmy się, co dokładnie oznaczają te inicjatywy i jakie mogą mieć konsekwencje dla regionu.
Markus Söder i jego wizja niemieckiej polityki energetycznej w 2025 roku
W listopadzie 2025 roku Markus Söder, od lat znany ze swojego pragmatycznego podejścia do energetyki i polityki motoryzacyjnej, ponownie zaapelował o radykalną zmianę kierunku w niemieckiej polityce energetycznej. Lider bawarskiej CSU i premier Bawarii wskazał na pilną potrzebę budowy nowych elektrowni jądrowych, które – jego zdaniem – są niezbędne do zapewnienia stabilności i bezpieczeństwa energetycznego kraju. Jak podaje agencja dpa za pośrednictwem portalu wpolityce.pl, Söder od dawna uważa energetykę jądrową za fundament, na którym Niemcy powinny oprzeć swoją strategię energetyczną, szczególnie w obliczu rosnących wyzwań klimatycznych i geopolitycznych.
Co istotne, Söder nie ogranicza się do samej atomistyki. Podkreśla również, że utrzymanie silników spalinowych jest niezbędne, co wskazuje na pragmatyzm w podejściu do transformacji sektora motoryzacyjnego. Ta wypowiedź jest znacząca, ponieważ w Niemczech panuje presja na szybkie odchodzenie od silników spalinowych na rzecz e-mobilności. Söder zdaje się sugerować, że taki proces powinien być bardziej stopniowy i uwzględniać realia gospodarcze oraz społeczne, w których funkcjonuje branża motoryzacyjna.
Polska na drodze do własnej energetyki jądrowej – programy i inwestycje
W tym samym czasie, nieco na wschód od Niemiec, Polska konsekwentnie realizuje swoje ambicje dotyczące własnej energetyki jądrowej. Jak informuje bankier.pl, w kraju realizowany jest program „Atom bez barier”, prowadzony przez Agencję Rozwoju Przemysłu. Program ten ma za zadanie wspierać udział polskich firm w budowie pierwszej polskiej elektrowni jądrowej. Ta elektrownia, planowana na Pomorzu, ma dysponować mocą 3750 MWe, a jej wartość inwestycji szacuje się na około 192 miliardy złotych.
Program „Atom bez barier” to nie tylko inwestycje finansowe, ale także kompleksowa strategia legislacyjna i kontraktowa, mająca na celu promowanie lokalnego udziału oraz rozwój technologiczny w sektorze jądrowym. Polska stawia na budowę własnych kompetencji i infrastruktury, co ma zapewnić nie tylko bezpieczeństwo energetyczne, ale również długofalowy rozwój przemysłu krajowego. Te działania pokazują, że Polska nie tylko podąża za globalnymi trendami, ale chce być aktywnym graczem na arenie europejskiej, co może mieć szerokie implikacje dla motoryzacji i energetyki w całym regionie.
Znaczenie stanowiska CSU dla branży motoryzacyjnej i energetycznej w Europie
Postulat Marka Södera o zachowaniu silników spalinowych w Niemczech ma ogromne znaczenie dla branży motoryzacyjnej, która stoi obecnie przed ogromnym wyzwaniem transformacji technologicznej. Dłuższe utrzymanie tych silników może oznaczać przesunięcie w czasie konieczności radykalnej przebudowy gamy pojazdów, co wpływa na strategie inwestycyjne producentów samochodów oraz dostawców komponentów. Jednocześnie, takie podejście wymaga wyważenia między regulacjami środowiskowymi a realiami rynkowymi, co Söder zdaje się akceptować.
Z kolei postulowana przez CSU budowa nowych elektrowni jądrowych ma potencjał, aby stabilizować miks energetyczny Niemiec, co jest niezwykle ważne dla rozwoju elektromobilności. Stabilne i czyste źródło energii umożliwi rozwój infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych, co jest niezbędne do przyspieszenia transformacji sektora motoryzacyjnego w kierunku zeroemisyjności.
Patrząc szerzej, polskie inicjatywy w zakresie energetyki jądrowej mogą stać się wzorem oraz wsparciem technologicznym dla niemieckich planów. Współpraca i wymiana doświadczeń między dwoma państwami mogą przynieść korzyści nie tylko w wymiarze energetycznym, ale także dla przemysłu motoryzacyjnego, który coraz bardziej wiąże swoją przyszłość z nowymi, zrównoważonymi technologiami.
Stanowisko CSU i działania Polski jasno pokazują, że energetyka jądrowa wciąż odgrywa kluczową rolę w dyskusjach o przyszłości motoryzacji i energetyki w Europie Środkowej. To także dowód na to, jak polityka i przemysł mogą razem wypracować strategie, które biorą pod uwagę zarówno bezpieczeństwo energetyczne, jak i troskę o środowisko. Warto uważnie obserwować, jak te inicjatywy będą się rozwijać, bo mogą one w znaczący sposób wpłynąć na kształt naszych dróg, fabryk i elektrowni w nadchodzących latach.