Mieszkańcy Krakowa walczą z hałasem po otwarciu Północnej Obwodnicy

Nowa obwodnica Krakowa – błogosławieństwo czy przekleństwo?

Otwarcie Północnej Obwodnicy Krakowa

23 grudnia 2024 roku to data, która na długo zapadnie w pamięci mieszkańców Krakowa i okolic. Właśnie wtedy otwarto Północną Obwodnicę Krakowa, część drogi ekspresowej S52 o długości 12,5 km. Co to oznacza dla kierowców? Przede wszystkim możliwość ominięcia uciążliwych korków na ulicach Opolskiej i Conrada oraz łatwiejszy zjazd na autostradę A4 w kierunku Katowic i drogę S7 do Warszawy. Ale czy wszyscy są z tego powodu zadowoleni?

Hałas, który przeszkadza

Jak się okazuje, nie wszyscy mieszkańcy w pobliżu nowej trasy są zachwyceni. Osoby mieszkające przy drodze skarżą się na ciągły hałas, który towarzyszy im przez całą dobę. Co gorsza, w okolicy nie postawiono ekranów dźwiękochłonnych, a odpowiednie pomiary hałasu będą mogły być wykonane dopiero za rok. To oznacza, że na poprawę sytuacji przyjdzie poczekać.

O co chodzi z ekranami dźwiękochłonnymi?

Wielu mieszkańców zastanawia się, dlaczego niektóre domy nie są osłonięte od hałasu. Przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad tłumaczą, że:

  • Nie mogą budować ekranów na zapas, gdyż mają informacje o planach budowy nowych obiektów w okolicy.
  • Możliwość postawienia ekranów dźwiękochłonnych pojawi się dopiero po rocznej eksploatacji drogi.

W praktyce oznacza to, że mieszkańcy muszą znosić hałas przez co najmniej rok, zanim będą mogli liczyć na jakiekolwiek działania w tej sprawie.

Ruch na nowej obwodnicy

Północna Obwodnica Krakowa ma po trzy pasy ruchu w każdą stronę. Już teraz dziennie korzysta z niej ponad 20 tysięcy pojazdów. Co jednak się stanie, gdy ringu obwodnicy zostanie dopełnione? Szacuje się, że ruch może zwiększyć się nawet czterokrotnie!

Co z dalszymi planami?

Do pełnego domknięcia obwodnicy brakuje odcinka między węzłami Mistrzejowice i Nowa Huta, który ma zaledwie 5 kilometrów długości. Pomimo zaawansowanych prac budowlanych, jego otwarcie planowane jest na koniec 2026 roku. Wówczas Mistrzejowice staną się największym węzłem w województwie małopolskim.

Podsumowanie

Północna Obwodnica Krakowa to niewątpliwie duże udogodnienie dla kierowców, ale także wyzwanie dla mieszkańców. Nowe rozwiązania komunikacyjne to krok w stronę lepszej infrastruktury, ale nie można zapominać o wpływie, jaki mają na codzienne życie ludzi. Czekamy więc na dalszy rozwój sytuacji i miejmy nadzieję, że hałas wkrótce przestanie być problemem dla tych, którzy znaleźli się w jego zasięgu.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Zapytaj o reklamę

Google reCaptcha: Nieprawidłowy klucz witryny.