mój mąż wczoraj około 20-tej wrócił do domu piechotą. Dojechał z Ina do Rzadkwina

po 7 godzinnej tułaczce w zaspach i korkach. Przed 10-cioma minutami poszedł do Rzadkwina po samochód

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze

Zapytaj o reklamę

Google reCaptcha: Nieprawidłowy klucz witryny.