Nowa era dla Nissana Leaf: Gigafabryka i elektryzująca przyszłość
Witajcie, miłośnicy motoryzacji! Dziś zabieram Was w fascynującą podróż do Sunderland, gdzie Nissan szykuje się do wielkiej rewolucji. Nowa wersja legendarnego modelu Leaf zbliża się wielkimi krokami, a wszystko to dzięki powstającej gigafabryce, która zrewolucjonizuje produkcję elektryków w Wielkiej Brytanii.
Gigafabryka, która właśnie powstaje, to nie byle co! To inwestycja o wartości 1 miliarda funtów, która zwiększy możliwości produkcyjne baterii w Sunderland aż o osiem razy. Właścicielem fabryki jest japońska firma AESC, a jej rozmiary są imponujące – to prawdziwy kolos, większy nawet od najwyższego budynku w Londynie, The Shard!
Dlaczego Nissan Leaf jest tak ważny?
Nie bez powodu Leaf stał się pionierem masowych samochodów elektrycznych. To właśnie on zapoczątkował elektryczną rewolucję w przemyśle motoryzacyjnym. Teraz, z nową wersją, Nissan chce nie tylko poprawić wydajność, ale także dostarczyć różnorodność, jeśli chodzi o baterie:
- Moduły baterii – nowe, elastyczne moduły, które mogą pomieścić od ośmiu do dwudziestu czterech ogniw.
- Wydajność – gęstość energii w nowych pakietach baterii wzrosła o 30%!
- Produkcja elektrod – Nissan zacznie produkować swoje własne elektrody, co obniży koszty i zwiększy kontrolę nad jakością.
Jak wygląda produkcja w Sunderland?
W Sunderland trwa gorączkowe przygotowanie do rozpoczęcia produkcji. Na terenie fabryki pracuje aż 1600 robotników, którzy kształtują przyszłość branży motoryzacyjnej. W fabryce działa 76 robotów w nowych komórkach spawalniczych, a każdy z nich ma swoje zadanie!
| Etap produkcji | Czas trwania |
|---|---|
| Formowanie karoserii | około 3 godziny |
| Malowanie | 2-tonowe wersje wymagają ręcznego malowania |
| Całkowity czas produkcji | około 6 godzin |
Co ciekawe, nowa linia produkcyjna jest w stanie wyprodukować 60 pojazdów na godzinę, co oznacza, że niemal co minutę z taśmy produkcyjnej zjeżdża nowy samochód!
Co dalej dla Nissana?
Nissan ma ambitne plany. W ramach projektu EV36Zero, który obejmuje trzy nowe modele elektryczne, fabryka w Sunderland będzie nie tylko miejscem produkcji samochodów, ale również baterii, co ma na celu osiągnięcie neutralności węglowej w 2050 roku.
Co więcej, Nissan planuje wprowadzić elektryczne wersje swoich flagowych modeli – Qashqai i JUKE – w ciągu najbliższych kilku lat. To oznacza, że Sunderland stanie się centrum innowacji w zakresie elektrycznych pojazdów.
Jak mówi Makoto Uchida, prezydent Nissana: „Ekscytujące, elektryczne pojazdy są sercem naszych planów na przyszłość. To nowa era dla Nissana i dla przemysłu motoryzacyjnego!”
W związku z dynamicznymi zmianami w branży motoryzacyjnej, Nissan w Sunderland ma spore szanse na dalszy rozwój. Z niecierpliwością czekamy na nowe modele, które nie tylko zrewolucjonizują rynek, ale również przyczynią się do poprawy jakości powietrza w naszych miastach.
Jakie jest Wasze zdanie na temat przyszłości elektrycznych samochodów? Czy macie już swoje ulubione modele? Dajcie znać w komentarzach!