Nowe zasady badań technicznych – co nas czeka?
W Polsce szykuje się prawdziwa rewolucja w systemie badań technicznych pojazdów! Ministerstwo Infrastruktury pracuje nad zmianami, które mają na celu poprawę jakości przeglądów oraz dostosowanie cen do obecnych realiów rynkowych. Czy możemy liczyć na lepsze przepisy, czy może znów utkną w martwym punkcie? Sprawdźmy to razem!
Dlaczego zmiany są konieczne?
Obecny stan rzeczy jest wręcz alarmujący. W 2024 roku, z ponad 22 milionów przeprowadzonych badań technicznych, jedynie 2,14% zakończyło się wynikiem negatywnym. To oznacza, że praktycznie każdy samochód przechodzi przegląd. Dla porównania, w Niemczech co piąty pojazd nie spełnia wymogów technicznych! Co się dzieje w naszym kraju?
Opłaty i ich przyszłość
Aktualna stawka za badanie techniczne, wynosząca 98 zł, nie była aktualizowana od 2004 roku! Wzrost minimalnego wynagrodzenia oraz inflacja sprawiają, że stawka ta jest zdecydowanie zbyt niska. Przedstawiciele branży SKP postulują, by cena wynosiła około 200 zł + VAT. Co o tym sądzisz?
- Obecne stawki za przegląd:
- Samochód osobowy: 98 zł
- Samochód z LPG: 162 zł
- Motocykl: 62 zł
- Ciężarówka: 153 zł
Warto zauważyć, że w ciągu ostatnich 20 lat wartość pieniądza znacząco się zmieniła. Gdy minimalne wynagrodzenie wynosiło 824 zł, wystarczało na 8 badań. Dziś, przy 4666 zł, możemy pozwolić sobie na 48 przeglądów! Czas na zmiany?
Co z jakością badań?
Diagności nie tylko domagają się podwyżek, ale również wprowadzenia nowych standardów. Oczekują m.in. obowiązkowego fotografowania pojazdów podczas przeglądów oraz cyklicznych szkoleń dla diagnostów. Te zmiany mają na celu poprawę jakości badań technicznych.
Co nas czeka w przyszłości?
Ministerstwo złożyło wniosek o wpisanie projektu ustawy dotyczącego zmian w systemie badań technicznych do wykazu prac legislacyjnych. Proces ten może zająć kilka miesięcy, a z racji zbliżających się wyborów, można domniemywać, że reformy mogą się opóźnić. Jak to zwykle bywa, polityka i kampanie mogą zablokować ważne zmiany.
Podsumowanie
Dla kierowców oznacza to jedno: muszą być cierpliwi. Zmiany w systemie badań technicznych, wyższe opłaty oraz nowe obowiązki diagnostów to nadal kwestia przyszłości. Czas pokaże, czy ministerstwo zdąży z reformami przed wyborami, czy może znów zostaniemy z niczym. Jakie jest Twoje zdanie na ten temat? Czy uważasz, że podwyżki są konieczne? Podziel się swoją opinią!
„`