Trzecia generacja Toronado oznaczała poważne zmniejszenie rozmiarów dla niegdyś imponującego luksusowego coupe oferowanego przez Oldsmobile.
W trakcie „epoki malaise” Toronado straciło swoje potężne silniki oraz dużą wielkość. Wszystko to zmieniło się w 1978 roku, gdy na rynek trafił model z rocznika 1979. Od tego roku zaczęły obowiązywać przepisy CAFE, a Oldsmobile musiało zmniejszyć swoje eleganckie coupe. Dodatkowo, była to pierwsza (i jedyna) generacja tego modelu, która oferowała silnik diesla.
Wygląd samochodu nadal był imponujący dzięki płaskiemu przodowi z czterema prostokątnymi reflektorami i chromowanym grillem. Jednak z profilu, zespołowi projektowemu udało się stworzyć elegancki kształt pojazdu z nieco opadającym, krótkim tyłem.
Wewnątrz producent zainstalował podwójny fotel z przodu. Później Oldsmobile dodało również fotele kubełkowe do listy opcji. Wysoka deska rozdzielcza miała kwadratowy zestaw wskaźników przed kierowcą oraz centralny panel, na którym umieszczono sterowanie audio i klimatyzacją. Z tyłu znajdowało się wystarczająco dużo miejsca dla dwóch dorosłych pasażerów na wygodnej kanapie.