Fiat wprowadził w 1992 roku model Cinquecento jako następcę starzejącej się linii 126, produkowanej w Polsce od lat 70-tych, a efektem była mała maszyna, która mogła pomieścić cztery osoby i zapewniała doskonałą oszczędność paliwa.
Włoski producent samochodów zaprezentował linię Cinquecento na początku lat 90-tych jako tańsze auto, które miało zająć miejsce starzejącego się modelu Panda. Aby obniżyć koszty produkcji, produkowano je w Polsce w fabryce w Bielsku-Białej, gdzie linia 126 była wytwarzana od 1973 roku. Cinquecento (Pięćset) przeniosło nazwę z poprzedniego modelu 500, produkowanego w latach 1957-1975 w liczbie ponad trzech milionów sztuk, i zastąpiło linię 126 na rynku europejskim. Nowy model był dostępny tylko w wersji trzydrzwiowej i mógł pomieścić cztery osoby. Dzięki oszczędnym silnikom, stał się ulubieńcem tych, którzy nie chcieli wydawać zbyt wiele na transport, choć brakowało mu wielu udogodnień i funkcji.
Choć mały pojazd był skierowany do klientów o niższych budżetach, dostępny był w kilku wersjach wyposażeniowych. Podstawowa wersja miała czarny, niepomalowany, plastikowy zderzak. Natomiast wyższe modele oferowały zderzak w kolorze nadwozia. Jego małe prostokątne reflektory miały niewielkie kierunkowskazy zamontowane w rogach. Między nimi producent pozostawił wąską szczelinę pomiędzy maską a zderzakiem dla lepszego chłodzenia, a dodatkowy wlot powietrza znajdował się na przednim zderzaku.
Z profilu, pojazd o kanciastym wyglądzie pokazywał swój krótki przód i wysoką kabinę jak na swoje rozmiary. Fiat zastosował duże okna, co zapewniało dobrą widoczność kierowcy. Ponieważ era brył o ostrych kształtach niemal minęła, producent wygładził nieco krawędzie. Z tyłu Cinquecento miało płaską i pionową klapę bagażnika, która, w wyższych wersjach, była wyposażona w wycieraczkę. Fiat oferował samochód z stalowymi felgami i plastikowymi nakładkami w niższych wersjach, podczas gdy wyższe modele, takie jak wersja Sporting, wyposażone były w zestaw z lekkich stopów.
W środku było wystarczająco dużo miejsca dla dwóch dorosłych z przodu, ale bardzo ograniczona przestrzeń na nogi dla pasażerów z tyłu. Wysokość kabiny nie była problemem, dzięki wysokim oknom. Nisko zamontowana deska rozdzielcza miała panel przyrządów zwrócony w stronę kierowcy, podczas gdy w centralnej części znajdowały się poziomo umieszczone kontrolki wentylacji, dostępne radio i popielniczka na dole. Z przodu pasażera znajdowała się półka i wgłębienie, co dawało wrażenie większej przestrzeni. Wszystkie wersje były wyposażone w tapicerkę materiałową, ręcznie opuszczane szyby z przodu oraz uchylne z tyłu. Klimatyzacja ani wspomaganie kierownicy nie były dostępne.