W 1994 roku Nissan lekko odświeżył pierwszą generację modelu Primera, starając się utrzymać sprzedaż do czasu, gdy jego następca pojawił się dwa lata później, w 1996 roku.
Nissan zaprezentował pierwszą generację modelu Primera w 1990 roku, a klienci byli z niego zadowoleni. Nowa platforma i oszczędne silniki sprawiły, że samochód zyskał sobie wielu zwolenników. Dodatkowo, nieco wyższej jakości wnętrze było przyjemne w użytkowaniu. Jednak wkrótce inne marki samochodowe zaczęły doganiać Nissana. W 1993 roku Ford wprowadził model Mondeo, a Opel/Vauxhall również przygotował się do zdobycia dużej części segmentu średniej wielkości dzięki modelom Vectra/Cavalier. Ponadto Renault wystartowało z modelem Laguna, co sprawiło, że konkurencja była zacięta. Nissan jednak się nie obawiał. Po prostu odświeżył swojego dobrze znanego rywala i przygotował go do walki. Producent wprowadził niewielkie zmiany w ogólnym wyglądzie samochodu oraz zmienił poziomy wyposażenia w porównaniu do modelu z 1990 roku.
Był to okres połowy lat 90., gdy cała branża motoryzacyjna zaczęła przechodzić w erę bio-designu. W związku z tym Nissan odświeżył przednią część Primera. Wprowadzono zaokrąglone rogi na wewnętrznych stronach reflektorów. Dodatkowo, kierunkowskazy umieszczone w rogach zostały pokryte przezroczystymi soczewkami zamiast bursztynowymi w całej gamie modelu. W zależności od poziomu wyposażenia, górna krata miała chromowane wykończenie i pochylone wewnętrzne krawędzie. Niżej, na zderzaku, producent zamontował krótszy wlot powietrza w przedniej części w porównaniu do wersji bez faceliftingu.
Z profilu, model 1994 Primera miał czarną gumową listwę, która biegła od przedniego zderzaka do tyłu, nad błotnikami i panelami drzwiowymi. To był ich sposób na ochronę samochodu przed wózkami zakupowymi. Dodatkowo, aby utrzymać niskie koszty produkcji, producent zamontował czarne, niepomalowane klamki we wszystkich wersjach, a jedynie wyższe wersje miały lusterka w kolorze nadwozia. Na końcu, z tyłu, Nissan zainstalował większe światła tylne, pochylone do wewnątrz. Te wychodziły z tylnych błotników i sięgały klapy bagażnika, co nadawało samochodowi bardziej elegancki wygląd, podczas gdy sedan Primera był głównie postrzegany jako sportowy czterodrzwiowy pojazd rodzinny.
W środku klienci mogli znaleźć nisko osadzone siedzenia z wieloma regulacjami, w tym wysokości. Wnętrze pokryte welurem nie było dostępne w zbyt wielu kolorach, a opcja skórzanych siedzeń nie była dostępna. Mimo to producent poprawił zestaw wskaźników, dodając drugi wyświetlacz LCD, który wskazywał przebieg, obok istniejącego zegara. Z tyłu, długa baza kół modelu Primera uczyniła sedana przyjaznym dla rodzin, chociaż przestrzeni na nogi dla dorosłych pasażerów nie było dużo. Dzieci jednak mogły się nią cieszyć. Za kabiną producent zainstalował pojemny bagażnik. Niestety, nie można go było otworzyć z zewnątrz, tylko od wewnątrz za pomocą dźwigni umieszczonej obok siedzenia kierowcy.