Po trzech latach obecności na rynku, linia CL niemieckiego producenta samochodów premium Mercedes-Benz przeszła lifting, który poprawił ją w wielu aspektach.
Według standardów z 2002 roku, odświeżona wersja CL była dla wielu czymś, o czym można tylko marzyć. Funkcje takie jak systemy audio z włóknami optycznymi, reflektory bi-Xenon oraz adaptacyjne zawieszenie były czymś, co można było zobaczyć jedynie w niektórych samochodach koncepcyjnych tamtej epoki. Mimo to, marka z trzema gwiazdkami w logo wprowadziła je na rynek, oferując je publiczności, rzecz jasna, za sporą opłatą.
Przedni pas z czterema reflektorami i kratka chłodnicy z trzema żebrami nadawały CL elegancki i sportowy charakter. W zależności od wersji, dolny zderzak miał wlot powietrza w kształcie uśmiechu otoczony dwoma bocznymi wlotami lub bardziej agresywny wygląd w wersji z pakietem AMG. Z profilu, CL prezentował się smukło, z nachyloną szybą przednią i krótkim dachem. Łukowata linia okien biegła nieprzerwanie między przednimi a tylnymi słupkami. Co więcej, słupek C był chowany i opuszczał się wraz z tylnymi oknami bocznymi. Według europejskich standardów, był to samochód typu faux-cabriolet, podczas gdy w innych krajach nazywano go hard-topem. Z tyłu, zaktualizowane tylne światła miały dwa przezroczyste poziome paski dla świateł cofania po obu stronach.
W środku producent zaproponował skórzane wykończenie wnętrza, które było standardem w całej gamie, oraz nową jednostkę infotainment COMMAND umieszczoną w centralnym panelu. Ten sam system audio był dostępny w klasie S i E z tego samego okresu. Jednak w przeciwieństwie do swoich braci, CL oferował nietypową opcję: przycisk uruchamiania silnika zamontowany na gałce zmiany biegów.