Sojusz Renault-Nissan miał również markę Samsung w swoim portfolio, a koreański producent samochodów był w stanie zbudować i sprzedawać wersję modelu Nissan Almera, oznaczoną swoim logo, na rodzimym rynku.
SM 3, oparty na nowej platformie opracowanej przez Renault i Nissana, był świeżym dodatkiem na koreańskim rynku, gdzie musiał zmierzyć się z silną konkurencją ze strony Hyundai, Kia i Daewoo. W przeciwieństwie do swojego brata Almera, SM 3 był sprzedawany wyłącznie jako czterodrzwiowy sedan.
Zaokrąglone, organiczne kształty SM3 głównie należały do ery bio-designu, która już minęła w innych krajach. Klientów jednak to nie martwiło. Kanciasto ustawione reflektory, które flankowały jednolinijkowy grill, nie wydawały się zbyt agresywne. Samsung nie potrzebował tego; potrzebował pojazdu odpowiedniego dla rodziny. Sylwetka samochodu ukazywała zakrzywioną linię okien ozdobioną czarnymi wykończeniami na tylnych drzwiach. Dodatkowo producent oferował opcję przyciemnionego słupka B. Na końcu, z tyłu, zamontowane w rogach lampy tylne flankowały szerokie otwarcie bagażnika.
Wewnątrz dominowały zaokrąglone linie deski rozdzielczej, z panelem przyrządów z centralnie umieszczonym prędkościomierzem. Obok niego znajdował się obrotomierz po lewej stronie oraz wskaźniki paliwa i temperatury wody po prawej. Samsung zainstalował fotele kubełkowe zaprojektowane głównie z myślą o komforcie, które miały niewielkie wsparcie boczne. Tylne siedzenia miały dzieloną oparcie oraz wystarczająco miejsca na łokcie i biodra, ale ograniczoną przestrzeń na nogi dla dorosłych pasażerów.