Isuzu stworzyło siedmiomiejscowego SUV-a na rynek azjatycki, opierając go na tej samej platformie, co gama D-Max/Rodeo wprowadzona w 2002 roku i produkowana w Tajlandii.
Wykorzystywanie tych samych podzespołów do tworzenia SUV-ów i pickupów było strategią stosowaną przez wielu producentów samochodów, takich jak Ford, GM czy Chrysler. Co więcej, Mitsubishi i Toyota również poszły tą drogą i odniosły sukces. W efekcie Isuzu podjęło podobną decyzję i wykorzystało podwozie z D-Max/Rodeo do stworzenia modelu MU-7. Dzięki takiemu podejściu, producent mógł zastosować większość części użytych w pojeździe użytkowym, tworząc wersję osobową. To rozwiązanie obniżyło koszty produkcji i zwiększyło rentowność, co nie było zbyt korzystne dla japońskiego producenta częściowo kontrolowanego przez GM.
Z przodu, Isuzu MU-7 z 2004 roku miał te same kanciaste, pionowe reflektory co D-Max/Rodeo, co nadawało pojazdowi wyższy wygląd. Po bokach znajdowała się chromowana atrapa chłodnicy, na której umieszczono logo marki. Zderzak był lekko różny, z dolnym wlotem powietrza wykończonym na srebrno. Klienci mogli zamówić auto z parą reflektorów przeciwmgielnych zintegrowanych w okrągłych klastrach z srebrnymi akcentami.
Profil pojazdu pokazywał powiększone przednie i tylne nadkola, które nawiązywały do designu D-Max/Rodeo, a dostępny był także zestaw progów bocznych. Aby MU-7 wyglądał bardziej ekskluzywnie, producent dodał chromowane detale na pokrywach lusterek i klamkach. Dodatkowo, błyszcząca, pozioma listwa zdobiła dolną część drzwi. W przeciwieństwie do użytkowego odpowiednika, siedmiomiejscowy SUV miał nowe tylne drzwi sięgające nadkoli. Za tylnymi siedzeniami, lekko pochylone słupki C wyznaczały granicę między główną kabiną a bagażnikiem. Z tyłu, producent zainstalował tylną klapę ozdobioną spoilerem dachowym. W przeciwieństwie do D-Max, MU-7 miał duże, trójkątne tylne lampy LED zamiast małych, prostokątnych z jego wersji pickup.
Wewnątrz, industrialny design deski rozdzielczej przypominał ten z D-Max, chociaż został wykończony materiałami lepszej jakości. Klienci mogli zamówić Isuzu MU-7 z drewnianymi panelami na centralnym stelażu, który mieścił system infotainment z ekranem dotykowym oraz panel sterowania klimatyzacją. Okrągłe wentylatory były unikalne dla tego siedmiomiejscowego SUV-a. Duży wskaźnik prędkości zajmował centralne miejsce w zaokrąglonym zestawie wskaźników, a po lewej stronie znajdował się obrotomierz, a po prawej wskaźniki poziomu paliwa i temperatury. Dodatkowo, wyświetlacz LCD pokazywał licznik kilometrów. Isuzu oferowało skórzane siedzenia dla wszystkich siedmiu miejsc. Drugie rzędy siedzeń dzielone w proporcji 60/40 zapewniały miejsce dla trzech dorosłych osób i dostęp do najdalszych siedzeń umieszczonych w bagażniku.