BMW zaprezentowało piątą generację serii 3 na targach motoryzacyjnych w Genewie w 2005 roku, wprowadzając model w dwóch wersjach, sedan i kombi, co od razu wzbudziło kontrowersje na rynku.
Zaskakująco, wersje Sedan i Touring piątej generacji serii 3 zaprojektował Joji Nagashima, który stworzył również kształty modelu BMW 5 E39. Podczas gdy ten model uważano za jeden z najlepiej zaprojektowanych średniej wielkości sedanów klasy biznes, E91 (wewnętrzny kod fabryczny) budził mieszane uczucia. BMW poszukiwało nowego kierunku w swoim języku stylu, dlatego zatrudniono Chrisa Bangle’a, którego pomysły były bardzo chwalone przez fanów marki. Aby jeszcze bardziej skomplikować sprawy, producent nie używał tego samego kodu fabrycznego w całej ofercie. Sedan miał kod E90, podczas gdy Touring nosił oznaczenie E91. Później wersje coupe i kabrioletu otrzymały oznaczenia E92 i E93. Mimo to klienci wciąż byli przyciągani do serii 3 dzięki wysokiej jakości wnętrzom, mocnym silnikom i przyjemności z jazdy.
Z przodu, E91 miał wygląd podobny do swojego bratniego sedana. Oferował wklęsłe reflektory z przezroczystymi soczewkami i ostrym kątem po zewnętrznej stronie. Od tej generacji, E91 wrócił do nerek zintegrowanych z szerokim, otulającym plastikowym zderzakiem, a nie na masce, jak jego poprzednik. Dodatkowo, producent stworzył wyciągnięty kształt litery V, który go flankował i schodził w dół do osłony, gdzie stworzono kolejne wloty powietrza. Ponadto, osłona miała parę bocznych wlotów, które integrowały dostępne lampy przeciwmgielne.
Z profilu, model 2005 serii 3 Touring (lub Sports Wagon na rynek amerykański) ujawniał swoje powiązania z sedanem, gdyż oba modele dzieliły te same panele karoserii aż do słupka B. Długa maska i nachylona przednia szyba były uzupełnione rozciągniętym dachem na E91, lekko pochylającym się w stronę tylnej części pojazdu, kończącym się nachyloną do przodu klapą bagażnika. BMW oferowało różne opcje kół z felgami aluminiowymi o średnicy 16, 17 lub 18 cali. Dostępny był także pakiet M, który dodawał bardziej agresywnie wyglądający przedni zderzak, aerodynamicznie profilowane progi oraz zderzak z zintegrowanym dyfuzorem z tyłu. Podobnie jak jego poprzednicy, czwarta generacja serii 3 Touring miała niezależnie otwierane tylne okno w klapie bagażnika, co pozwalało klientom na załadunek małych przedmiotów, takich jak torby na zakupy.
Wewnątrz, producent oferował serii 3 Touring z wyborem dwóch desek rozdzielczych, w zależności od opcji. Podstawowe wersje, bez systemu infotainment, miały niską deskę z uniesioną sekcją przed kierowcą dla zespołu wskaźników. Inna wersja miała dodatkowy zestaw wskaźników na górze centralnej konsoli, gdzie BMW umieściło kolorowy wyświetlacz dla systemu infotainment i-Drive. Między przednimi pasażerami umieszczono konsolę środkową z okrągłym kontrolerem do jednostki infotainment oraz dźwignią zmiany biegów. W przeciwieństwie do poprzedniej generacji, E46, E91 miał przyciski do sterowania szybami zamontowane w drzwiach. Z tyłu, składana ławka (60/40) mogła w teorii pomieścić trzech pasażerów, chociaż tunel transmisyjny znacznie ograniczał przestrzeń na nogi dla osób siedzących na środku.