W 2006 roku Mercedes-Benz wprowadził kolejną modernizację do swojego znanego modelu G-Class W463, które nadały pojazdowi delikatny lifting nadwozia, co uczyniło go bardziej atrakcyjnym dla klientów.
W 2005 roku zarząd Mercedes-Benz zdecydował o kontynuacji produkcji G-Class. Ta przełomowa decyzja utrzymała duże i klasyczne SUV-y na liniach montażowych, co ucieszyło fanów pojazdu. Samochód był już ikoną, a jego wysoka cena sprawiła, że stał się luksusowym dobrem dla wielu ludzi na całym świecie. Jednak konieczne były pewne istotne zmiany w G-Class, aby utrzymać go na półkach sprzedażowych. Jednym z powodów, dla których producent musiał podjąć tę decyzję w 2005 roku, były normy emisji Euro 4, które miały zacząć obowiązywać od stycznia 2006 roku. W efekcie producent musiał wycofać wersje 400 CDI i 270 CDI, a także kilka silników benzynowych. Aby te zmiany były widoczne, producent także zmodernizował nadwozie G-Class, począwszy od połowy 2006 roku dla rocznika 2007.
Z przodu klienci w końcu otrzymali to, na co czekali: światła ksenonowe. Te były niedostępne przed jesienią 2007 roku, ale znacznie poprawiły prowadzenie nocą w porównaniu do starszych lamp halogenowych. Dodatkowo producent wykorzystał dostępne owalne reflektory przeciwmgielne jako światła skrętne, co dodało nieco stylu do masywnej G-Class.
Z profilu, G-Class W463 z 2007 roku charakteryzował się kolorowymi wstawkami w nadkolach i progach. Lampy kierunkowskazów zintegrowane z nakładkami lusterek były zaczerpnięte z części innych modeli Mercedes-Benz. Jednocześnie długi czarny gumowy pas, który przecinał pojazd od przodu do tyłu, chronił czarne klamki drzwi, sprytnie je integrując. Drzwi tylne otwierane na bok wspierały zapasowe koło, tak jak we wszystkich wcześniejszych modelach G-Class, mimo że stało się to już niewygodne, szczególnie dla osób prowadzących samochód w obrębie miasta.
Wnętrze wciąż wykorzystywało tę samą, starą deskę rozdzielczą inspirowaną modelem C-Class W203, z centralnym prędkościomierzem w kształcie półkola, flankiowanym przez obrotomierz po lewej oraz wskaźnik poziomu paliwa po prawej. Zachowano nawet pomarańczowe podświetlenie wyświetlacza LCD wewnątrz prędkościomierza. Dodatkowo Mercedes-Benz użył innych części z W203 w G-Class, takich jak przyciski sterowania klimatyzacją z centralnego panelu. System infotainment oraz kierownica zostały przejęte z modelu E-Class W211. Jednak producent stworzył fotele specjalnie dla G-Class. Były one dostępne z dwustopniową funkcją podgrzewania dla pierwszego rzędu. Osoby siedzące z tyłu musiały polegać na standardowym ogrzewaniu pojazdu. Przynajmniej miały dużo miejsca na nogi.