Kiedy przyszedł czas na zastąpienie Lamborghini Gallardo, najbardziej udanego modelu w historii marki, wiadomo, że wszystko musi być dopracowane do perfekcji. Tak wydaje się być w przypadku Huracana, znanego również jako LP610-4, jak mówią znawcy.
Czym tak naprawdę jest Huracan? Dla tych, którzy nie wiedzą, włókno węglowe znalazło swoje miejsce obok aluminium w podwoziu, co oznacza, że superauto waży teraz 1,422 kg (3,135 lbs) bez płynów. Włosi mówią również o wzroście sztywności, ale konkretne liczby zastąpiono metaforami.
W sercu Lamborghini Huracan znajduje się przerobiona wersja silnika V10 o pojemności 5,2 litra z Gallardo. Dlaczego Huracan jest taki wspaniały? Silnik to wolnossący V10 5.2, jak w Gallardo, ale teraz ma zarówno wtrysk bezpośredni, jak i wielopunktowy, łącząc to z wtryskiem pośrednim, co pozwala na „Iniezione Diretta Stratificata” (IDS). Efekty? 610 KM przy 8,250 obrotach na minutę i maksymalne moment obrotowy 560 Nm (413 lb-ft) przy 6,500 obrotach. Jednocześnie zużycie paliwa spadło do 12.5 l/100 km (18.8 mpg).
Zniknął automatyczny manual z pojedynczym sprzęgłem – e-gear został zastąpiony przez wersję Lamborghini siedmiobiegowej automatycznej skrzyni biegów z podwójnym sprzęgłem, Lamborghini Doppia Frizione (LDF), która jest znacznie bardziej responsywna i wydajna. Lista aktualizacji technologicznych obejmuje również elektroniczną kontrolę systemu AWD i ceramiczne hamulce. Zła wiadomość dla miłośników manualnych skrzyń biegów – nie ma wersji manualnej, ale nie ma co się martwić; pedały zmiany biegów sprawią, że pokochasz to auto.
Jakie jest zastosowanie wszystkich tych nowinek? To wszystko sprawia, że Lambo jest jednym z najszybszych wśród swoich rywali, więc potrzebuje 23.0 sekund, aby wykonać swoje zadanie. McLaren potrzebuje 23.1, Ferrari 24.0, Porsche Turbo S 23.0, a Nissan GT-R NISMO 23.1. Z odpowiednimi oponami Huracan z łatwością zmieściłby się w czasie poniżej 22 sekund.
Lambo wprowadziło również pewne udoskonalenia w wnętrzu. Starali się uczynić nowe wnętrze mniej klaustrofobicznym, utrzymując niską deskę rozdzielczą i środkowy tunel, ale niemal poziome słupki ekranu sprawiają, że nie jest tak przyjazne w miejskim ruchu jak Ferrari 458.
Huracan jest niewątpliwie ogromnym krokiem naprzód w porównaniu do swojego poprzednika. Wiedzieliśmy, że Gallardo pozostaje w tyle za swoimi rywalami w kluczowych obszarach, w tym w transmisji, ale jazda Huracanem odkryje DNA superauta torowego. To znacznie bardziej zaawansowane auto, które jest szybsze, bardziej dopracowane i znacznie łatwiejsze do prowadzenia zarówno na szybkich, jak i wolnych prędkościach.