Alfa Romeo postanowiło zrobić coś innego niż większość konkurentów na rynku i wprowadziło wersję crossover dla modelu 33, na długo przed tym, jak termin ten wszedł do słownika motoryzacyjnego.
Włoska marka była nowa w kwestii systemów napędu na wszystkie koła, ale mimo to starała się zaoferować pojazd, który dobrze radziłby sobie na ośnieżonych drogach i innych śliskich nawierzchniach. Ponieważ większość pojazdów 4×4 miała wyższy prześwit, producent dodał zestaw podnoszący, aby poprawić zdolności samochodu w terenie.
Włoski producent współpracował z Pininfariną przy opracowywaniu wersji Giardinetta (kombi) modelu Alfa 33. Była ona o 13 cm (5,1”) dłuższa od swojego hatchbacka i miała wydłużony dach nad bagażnikiem. Nadal miała kształt klinowaty, co było odpowiednie na tamte czasy. Producent dodał trzecie okno pokrywające boczne obszary między tylnymi drzwiami a pochylonymi do przodu słupkami D. Zestaw czarnych plastikowych listw chronił dolną część nadwozia przed odpryskami kamieni, krzakami i zwykłymi wózkami zakupowymi.
W środku samochód był podobny do standardowej Alfy 33. Miał trójramienną kierownicę i wąski, płaski kokpit. Z przodu było miejsce dla dwóch dorosłych osób, oddzielonych małym tunelkiem skrzyni biegów. Z drugiej strony, ten tunel uniemożliwiał wygodne przewożenie trzech pasażerów z tyłu.