Brytyjski producent samochodów udowodnił swoją wartość na torze wyścigowym, a następnie wprowadził model Vulcan jako pojazd przeznaczony wyłącznie do jazdy torowej.
Aston Martin dobrze przygotował się na torze wyścigowym, a jego inżynierowie nauczyli się, jak przekształcić coupe GT w samochód zwyciężający w klasie. Nazwa modelu Vulcan została nadana na cześć brytyjskiego bombowca strategicznego Avro Vulcan. Kiedy to zrobiono, trzeba było stworzyć niezwykły pojazd torowy. Jego klientami byli zamożni ludzie lub zespoły wyścigowe.
Ponieważ Vulcan nie mógł być zarejestrowany, inżynierowie musieli skupić się tylko na docisku aerodynamicznym i rozkładzie masy. Długi kaptur, który przykrywał silnik V-12, miał dwa otwory wentylacyjne wyciągające gorące powietrze z chłodnicy. Z przodu znajdowała się wąska i szeroka kratka, która nawiązywała do tego samego wzoru, co kratki w innych modelach Aston Martin od DB2 w górę. Z boku, niskoprofilowy hipersamochód miał zakrzywioną linię nadwozia z podniesioną częścią nad tylnymi błotnikami, a wnętrze było wystarczająco wysokie, by pomieścić wyścigowe kubełkowe fotele. Z tyłu, producent zamontował ogromne skrzydło.
Wewnątrz, ciasna kabina została zaprojektowana dla dwóch miejsc, ale zazwyczaj podczas wyścigów instalowane było tylko jedno. Nie było tam radia CD ani systemu multimedialnego. Okna były stałe. Nie było poduszek powietrznych, a tzw. kierownica była demontowalna i zawierała przycisk uruchamiania oraz przełączniki łopatkowe.
Aston Martin zaprojektował Vulcana wyłącznie do wyścigów. Producent zamontował tunel momentu obrotowego z włókna węglowego oraz wał napędowy z włókna węglowego, aby przesłać moc z silnika umieszczonego w środkowym przodzie do tylnych kół za pomocą sześciobiegowej skrzyni biegów sekwencyjnej. Ostatnią, ale nie mniej istotną cechą, były cztery hydrauliczne podnośniki, które unosiły samochód z ziemi, aby pomóc zespołowi w wymianie kół.
Przedstawiamy Aston Martin Vulcan – superauto przeznaczone wyłącznie na tor, będące najbardziej intensywnym i ekscytującym dziełem brytyjskiej marki luksusowej.
Stworzone na podstawie bogatego doświadczenia w motorsporcie – i wykorzystujące uznaną kreatywność marki w dziedzinie designu i inżynierii – Aston Martin Vulcan z silnikiem o mocy ponad 800 KM, całkowicie wykonanym z włókna węglowego, obiecuje ekstremalne osiągi.
Unikalnie dla Aston Martin, nowe superauto – limitowane do zaledwie 24 egzemplarzy na całym świecie – umożliwi właścicielom precyzyjne dostosowanie swojego doświadczenia na torze dzięki stopniowemu zakresowi szczegółowych regulacji mocy i dynamiki.
CEO, dr Andy Palmer, powiedział: „Aston Martin Vulcan jest z samej swojej natury rzadkim i ekscytującym superautom. Zaprojektowane i skonstruowane, aby dostarczyć naprawdę spersonalizowane wrażenia z jazdy, które czerpią z naszego bogatego dziedzictwa, to auto dostosowuje swoją moc i prowadzenie zarówno do umiejętności kierowcy, jak i charakterystyki toru. To sportowy samochód dla prawdziwych miłośników, który według mnie ustawia nowy standard w klasie ultra-luksusowych superaut.”
Zainspirowane motorsportem
Stylizowane całkowicie wewnętrznie przez zespół projektowy Aston Martin pod kierownictwem Chief Creative Officer Mareka Reichmana, z językiem designu sugerującym nową generację sportowych samochodów Aston Martin, to superauto jest napędzane najpotężniejszą wersją silnika V12 o pojemności 7,0 litrów z naturalnym wtryskiem paliwa.
Z silnikiem o mocy ponad 800 KM stworzonym we współpracy z Aston Martin Racing, ten sportowy samochód z silnikiem z przodu i napędem na tylne koła czerpie szeroko z bogatego doświadczenia marki w wyścigach GT.
Wykorzystując techniki światowej klasy inżynierii motorsportowej, superauto osiąga stosunek mocy do wagi, który przewyższa te w samochodach GTE rywalizujących w dorocznym Mistrzostwach Świata w Wyścigach Długodystansowych FIA.
W skład zaawansowanej inżynierii wchodzą rozwiązania czerpane z udanej kampanii wyścigowej GT marki, samochód posiada monokok z włókna węglowego oraz karoserię wykonaną przez wieloletniego specjalistę Aston Martina w dziedzinie inżynierii i produkcji nadwozi – firmę Multimatic, ograniczające poślizg dyferencjał, magnezowy wał napędowy z włókna węglowego oraz zaciski hamulcowe Brembo działające na węglowo-ceramicznych tarczach wyścigowych o średnicy 380 mm z przodu i 360 mm z tyłu.
Napęd trafia na tylne koła w rozmiarze 345/30 x19 oraz opony wyścigowe Michelin przez sześciobiegową sekwencyjną skrzynię biegów Xtrac, umieszczoną z tyłu.
Zawieszenie wywodzące się z torów, z geometrią anty-opadania, jest wspierane przez regulowane tłumiki Multimatic Dynamic Suspension Spool Valve (DSSV) oraz stabilizatory z przodu i z tyłu, regulowane przez kierowcę systemy ABS oraz zmienną kontrolę trakcji.
Nowy samochód torowy będzie spełniał wszystkie odpowiednie wymagania dotyczące bezpieczeństwa wyścigów FIA.
Dyrektor ds. projektów specjalnych i motorsportu Aston Martin, David King, powiedział: „Wykorzystanie bogatego doświadczenia z naszych różnych udanych programów wyścigowych oraz zastosowanie go w tym wyjątkowym samochodzie torowym dla klientów było ekscytującym i czasami wyzwaniem dla zespołu tutaj w Gaydon. Nasze głębokie i szerokie doświadczenie w motorsporcie, w połączeniu z naszą renomowaną wiedzą na temat samochodów drogowych, pozwoliło nam uczynić Aston Martin Vulcan naprawdę wciągającą propozycją.”
Szybki program szkoleniowy
Przed odebraniem swoich samochodów, właściciele będą mieli możliwość uczestniczenia w rozbudowanym i szczegółowym programie intensywnego szkolenia kierowców na torze.
Doświadczeni zawodnicy, w tym zwycięzca Le Mans Darren Turner z Aston Martin Racing, będą wspierać właścicieli w ich edukacyjnej podróży, oferując im możliwość doskonalenia techniki jazdy na torze oraz zwiększenia swoich umiejętności poprzez starannie skonstruowaną serię praktycznych i teoretycznych wydarzeń szkoleniowych.
Używając wielu ekscytujących, wysokowydajnych modeli Aston Martin, w tym V12 Vantage S i One-77, oraz samochodu wyścigowego Vantage GT4, klienci stopniowo zdobędą doświadczenie i rozwiną swoją technikę torową, zanim rozpoczną swoje emocjonujące osobiste podróże w ogromny potencjał wydajności swojego Aston Martin Vulcan.
David King powiedział: „Będziemy organizować serię ekskluzywnych wydarzeń na torze, które rozpoczną się w 2016 roku, oferując tym klientom możliwość zbadania swoich umiejętności prowadzenia oraz potencjału wydajności samochodu na niektórych z najsłynniejszych i najbardziej glamourowych torów wyścigowych na świecie.”
Będzie także możliwość spędzenia czasu w wirtualnym świecie wyścigów Darren Turnera, w jego bazie symulatorów, gdzie nabywcy będą mieli wiele okazji do dalszego doskonalenia swojego stylu jazdy w bezpiecznym cyfrowym otoczeniu toru wyścigowego.
Już od dawna nie jest to wyłączność Formuły 1, powszechnie przyznaje się, że korzystanie z symulatora może pomóc przygotować kierowcę do każdego wyścigu, poprawiając technikę i konsekwencję, a ostatecznie także czasy okrążeń.
Prawie nieskończenie elastyczne, jeśli chodzi o opcje kolorystyczne i wykończenia, nowe ekskluzywne sportowe auto będzie oferowane nabywcom za pośrednictwem programu VIP Aston Martin w oparciu o wiedzę i luksusową obsługę klienta, która stała się znakiem rozpoznawczym usługi personalizacji 'Q by Aston Martin’.