Wersja kombi trzeciej generacji Audi A6 oferowała więcej miejsca z tyłu na bagaż, ale co ważniejsze, więcej przestrzeni nad głową dla pasażerów na tylnej kanapie.
Premiera trzeciej generacji Audi A6 była udana. Samochód zbierał pochwały i stał się prawdziwym konkurentem dla dwóch innych niemieckich marek premium, BMW i Mercedes-Benz, z ich modelami 5-Series i E-Class. Jednak w 2005 roku Audi postanowiło pójść o krok dalej i zaprezentowało wersję kombi, nazwaną Avant, zgodnie z tradycją, która obowiązywała w przypadku każdego modelu tej marki.
A6 Avant był dłuższy i wyższy niż standardowa, trójboksowa limuzyna A6. Jego rozmiar sprawiał, że był bardzo komfortowym samochodem do podróżowania, a design przyciągał uwagę klientów. Od słupków A, auto wyglądało podobnie do standardowego A6, ale od słupków A w stronę tyłu wszystko zostało zmienione. Powiększony dach zapewniał więcej miejsca nad głową dla pasażerów z tyłu i był dostępny z relingami dachowymi. Z tyłu, pochylona klapa bagażnika kryła w sobie całkiem spory bagażnik. Można było go otwierać elektrycznie, jak w najnowszym modelu E-Class T-Model, ale tylna szyba nie otwierała się niezależnie, jak w BMW 5-Series Touring.
Wewnątrz, tylna kanapa była dzielona. Bagażnik oferował 565 litrów (20 cu-ft) przestrzeni, którą można było powiększyć do 1660 litrów (58.6 cu-ft), co stanowiło dużą wartość według wszelkich standardów. Odległość między nadkolami w bagażniku wynosiła ponad metr (39.3”).