Cadillac stworzył luksusową wersję Chevroleta Avalanche, a ponieważ zbudowano ją na tym samym podwoziu co Escalade, otrzymała nazwę Escalade EXT.
Chociaż trudno było zrozumieć, dlaczego Cadillac wyprodukował luksusowy samochód w formie półpickupa, GM traktował to jako znakomite uzupełnienie marki. Warto wspomnieć, że w 1970 roku Cadillac wprowadził do sprzedaży pickup o nazwie Mirage, z którego sprzedano jedynie 204 sztuki. Mimo to, ponieważ większość części Escalade EXT była wspólna z innymi produktami GM, jego produkcja była łatwiejsza. Sprzedaż okazała się nieco większym wyzwaniem. Pierwsza generacja EXT sprzedała się lepiej niż Mirage. Producentowi udało się sprzedać prawie 50,000 jednostek w latach 2001-2007, co i tak stanowiło mniej niż 10% zwykłego Escalade.
EXT dzielił przedni pas z regularnym Escalade. Nowy język designu Cadillaca charakteryzował się kanciastymi liniami, a prostokątne reflektory z sygnalizatorami kierunkowskazów umieszczonymi w rogach potwierdzały to. Szeroki grill z pionowymi i poziomymi żebrami miał na środku logo marki. Z boku producent oferował opcjonalne boczne stopnie. Duża różnica w porównaniu z regularnym Escalade tkwiła z tyłu. Po tylnych drzwiach, producent skrócił pojazd i zamontował skrzynię przypominającą pickup z 10-calowymi (25 cm) grubymi ścianami bocznymi, w których umieszczono schowki. Z tyłu nisko zawieszona klapa bagażnika ułatwiała załadunek i rozładunek.
Wnętrze, w przedniej części kabiny, miało tę samą płaską deskę rozdzielczą z selektorem biegów przypominającym kij hokejowy umieszczonym za kierownicą oraz większą ilość wskaźników i wskaźników niż jakikolwiek inny Cadillac (z wyjątkiem regularnego Escalade). Z tyłu składana ławka i zdejmowana tylna panele pozwalały właścicielowi wydłużyć przestrzeń ładunkową wewnątrz kabiny. Tworzyło to platformę ładunkową o długości 2.5 metra (97.2″), z zamkniętą klapą bagażnika.