Stając w obliczu licznej krytyki ze strony opinii publicznej dotyczącej pierwszej generacji modelu Concorde, Chrysler wprowadził drugą generację w 1998 roku, odrzucając swojego poprzednika po zaledwie pięciu latach od jego wprowadzenia na rynek.
Poprzednia wersja miała pewne braki, jeśli chodzi o oświetlenie, ogrzewanie tylnej szyby i kilka innych aspektów, co sprawiło, że sprzedawała się wolno. W drugiej generacji Concorde w końcu trafił w gusta klientów. Chociaż był dłuższy od swojego poprzednika, był lżejszy dzięki szerokiemu zastosowaniu aluminium w tylnej zawieszeniu i masce. Z jedynie panelami drzwiowymi wspólnymi z jego mniejszym bratem, Chryslerem 300, zbudowanym na tej samej platformie.
Z przodu, Concorde z 1998 roku wyróżniał się nietypowo wyglądającymi reflektorami w kształcie nerki. Światła z czterema wiązkami były znacznie lepsze niż w modelu z 1993 roku. Jego kabinowy design z bardzo nachyloną szybą stworzył dynamiczny wizerunek, który potęgowała wznosząca się linia okien. Z tyłu, zestaw eliptycznych świateł tylnych umieszczonych w rogach pasował do epoki bio-designu, która miała się wkrótce zakończyć, ale dotarła do docelowych klientów samochodu.
Wewnątrz, Concorde oferował dużo miejsca dla pięciu pasażerów z więcej niż odpowiednią przestrzenią na nogi dla pasażerów siedzących z tyłu, dzięki małemu centralnemu tunelowi. Z przodu, producent zamontował zaokrągloną deskę rozdzielczą z pięcioma otworami wentylacyjnymi. Na desce rozdzielczej znajdowały się cztery tarcze z srebrnymi obręczami. Na centralnej konsoli producent zainstalował kontrolki audio i klimatyzacji w drewnianej oprawie. Ponieważ producent uczynił Concorde sedanem średniej wielkości do długich podróży, stworzył wnękę bagażową o pojemności 530 litrów (18,7 stopy sześciennej).