Ferrari 355 był krokiem od prostych linii lat 80. w kierunku nowych, płynnych kształtów, które przyszły później. Posiadał sygnaturę Pininfariny na nadwoziu i wspaniały silnik pod maską. Ale to nie było wszystko.
Poprzedni model F348 musiał ustąpić miejsca swojemu wspaniałemu silnikowi V8, więc musiał pojawić się nowy model. Tak oto zadebiutował F355. Dla Ferrari, ten numer miał znaczenie: oznaczał silnik o pojemności 3,5 litra i 5 zaworów na cylinder.
Wygląd zewnętrzny był piękny i zwarty. Krótka pokrywa bagażnika z przodu przechodziła w wznoszącą się linię z szybą czołową, a potem była krótka, prosta dachówka, która kończyła się opadającą linią ku tyłowi pojazdu. Z boku wyglądało to tak, jakby boczne okna kabiny były częścią nadwozia, ale panele znajdowały się na zewnątrz kabiny. Były one tam tylko po to, aby poprawić aerodynamikę boczną. Pomiędzy panelami znajdowała się komora silnika.
Wnętrze wykończone było skórą wszędzie: na fotelach, panelach drzwi, suficie, konsoli centralnej, desce rozdzielczej, a nawet za siedzeniami. To było jednym ze sposobów, aby wyjaśnić właścicielom, dlaczego cena była tak wysoka.