Hyundai próbował swoich sił na rynku hatchbacków z trzema drzwiami, wprowadzając małego Accent’a, co okazało się udane w niektórych krajach.
Kiedy producent samochodów tworzy bardzo przystępny cenowo pojazd, musi mieć na uwadze, że klienci będą go używać do dostarczania pizzy. Jednak Hyundai się tym nie przejmował. Chciał jedynie zaoferować dobry samochód, dobrze wyposażony, w atrakcyjnej cenie. I tak powstał 3-drzwiowy Accent.
Model ten oparty był na tej samej platformie co trzecia generacja Accent’a, a wersja 3-drzwiowa była po prostu sposobem na zwiększenie zysków firmy z tej samej bazy, co okazało się skuteczne. Jego design nie był jedną z najbardziej udanych propozycji koreańskiego producenta, ale opływowe kształty i nachylona klapa bagażnika przyciągnęły uwagę klientów. Wznosząca się linia okien oraz spojler dachowy sprawiły, że pojazd wyglądał bardziej sportowo, niż był w rzeczywistości. Na rynek kanadyjski producent zaproponował ulepszoną wersję z poszerzonymi nadkolami i progami. Lampy tylne miały kształt trójkątów i były umieszczone nad tylnym zderzakiem, aby chronić je przed drobnymi stłuczeniami podczas parkowania.
W środku zamontowano kubełkowe siedzenia z wysokim oparciem oraz falującą deskę rozdzielczą. Centralna konsola i zestaw wskaźników były takie same jak w wersjach cztero- i pięciodrzwiowych. Layout był prosty, z obrotomierzem, prędkościomierzem, wskaźnikiem paliwa oraz temperatury płynu chłodzącego.