Po czterech latach na rynku, Jaguar wprowadził odświeżenie modelu S-Type, dostosowując go do norm Euro 5.
S-Type był pierwszym ważnym krokiem, jaki Jaguar podjął od zakupu przez Forda, ale amerykańska platforma wykorzystana w tym modelu była daleka od tego, czym kiedyś był brytyjski samochód. Klienci nie byli z niego zbyt zadowoleni, a wprowadzenie silników diesla wywołało krzyki purystów. Jednak były to lata 2000., kiedy silniki turbo-diesel stanowiły ponad połowę sprzedaży samochodów w Europie.
W 2004 roku Jaguar podjął kolejny krok w doskonaleniu samochodu, który miał uratować markę. Jego ogólny kształt pozostał bez zmian, ale reflektory były całkowicie nowe i wyposażone w technologię przezroczystych soczewek, co poprawiło oświetlenie. Zderzak sportowy miał szerszą kratkę na dole i okrągłe światła przeciwmgielne. Z tyłu zderzak został jedynie lekko przekształcony.
Wnętrze wyglądało zupełnie inaczej. Choć samochód miał kilka przycisków i przełączników Forda, prezentował się świeżo. Całkowicie nowa deska rozdzielcza miała prostokątne nawiewy. W centralnej części Jaguar wprowadził system multimedialny z nawigacją satelitarną i kolorowym wyświetlaczem. Wzór J dla selektora automatycznej skrzyni biegów pozostał bez zmian.