Gallardo był na rynku już od dwóch lat, a klienci zaczęli domagać się czegoś więcej, na co Lamborghini odpowiedziało twierdząco.
Jako część Grupy Volkswagen (właściwie Audi), Lamborghini starało się zadowolić swoich klientów. Gallardo było doskonałym początkiem, szczególnie dla tych, którzy kupili jedno, ale nigdy w życiu nie mieli Audi. Jednak ci, którzy mieli A8 lub byli przewożeni w niemieckiej limuzynie z napędem na wszystkie koła, nie byli zbyt zadowoleni z faktu, że ich ekskluzywne superauto dzieli te same przyciski z zwykłym autem. Lamborghini niewiele mogło w tej kwestii zrobić, ale przynajmniej próbowało, wprowadzając w 2005 roku Gallardo SE.
Było tylko kilka wskazówek, które pokazywały różnice między początkową serią a Wydaniem Specjalnym z 2005 roku. Na początek, samochód miał czarny dach, z wyjątkiem pokrywy bagażnika z przodu. Jego dach i pokrywa silnika, z wyjątkiem poliwęglanowego obszaru, były pomalowane na błyszcząco na czarno. Ale to nie wystarczyło dla jego klientów. Lamborghini poszło dalej i poprawiło wnętrze, dodając kierownicę pokrytą zamszem z łopatkami zmiany biegów z tyłu.