Range Rover z 2002 roku był najbardziej luksusowym, ekskluzywnym pojazdem terenowym na rynku i doskonale radził sobie zarówno przed milionowymi rezydencjami, jak i w błotnistym terenie.
Choć Range Rover powstał pod skrzydłami BMW, to Ford czerpał prawdziwe korzyści ze sprzedaży tego samochodu na całym świecie. Range Rover był odpowiedni dla Jej Królewskiej Mości oraz innych władców, ale również idealnie sprawdzał się przed luksusową siedzibą dużej korporacji. Niektórzy twierdzili, że to prawdziwy konkurent dla Mercedes-Benz S-Klasy. I w pewnym sensie, rzeczywiście był.
Jego majestatyczny wygląd, z wyrazistym przodem, niezbyt nachyloną szybą i dużymi bocznymi oknami, nadawał pojazdowi wygląd brytyjskiego zamku na kołach. Z tyłu, szyba była pochylona do przodu i otwierała się osobno od dolnej płyty, która opadała w dół, tworząc miejsce na ławkę do siedzenia podczas biwakowania.
Wewnątrz panowała brytyjska atmosfera luksusu z ręcznie szytymi skórzanymi wnętrzami i deską rozdzielczą. Wykończenia drewniane nie były z plastiku, a metalowe klamki i dźwignia zmiany biegów były wykonane z metalu, a nie z plastiku. Oferował również mnóstwo miejsca dla pięciu dorosłych osób. W razie potrzeby tylną ławkę można było złożyć, aby zwiększyć wielkość bagażnika.