Mercedes-Benz SSKL z 1931 roku to samochód, który ustanawiał rekordy, tworzył historię i zmuszał konkurencję do przemyślenia swoich strategii.
Jego historia rozpoczęła się jeszcze przed zakończeniem fuzji dwóch firm, które stworzyły markę Mercedes-Benz. W latach 20. Daimler-Motoren-Gesellschaft (DMG) rozpoczęła prace nad supersamochodem wyścigowym z doładowanym silnikiem. Dyrektorem technicznym odpowiedzialnym za ten projekt był Paul Daimler, syn Gottlieba Daimlera, założyciela firmy. Miał on już spore doświadczenie w tworzeniu silników doładowanych, które były wykorzystywane w samolotach i łodziach podwodnych.
SSKL oparty był na tym samym podwoziu co reszta serii W06, chociaż był lżejszy i miał krótszy rozstaw osi. Mercedes-Benz dążył do uzyskania lepszego wyniku w wyścigu Mille Miglia. Zwycięstwo tam oznaczałoby ogromny zysk marketingowy dla producenta samochodów. Dlatego inżynierowie MB stworzyli lżejszą wersję już znanego i cenionego modelu SSK. Efektem ich pracy był roadster ważący 1350 kg. Jego przednie zawieszenie, składające się z resorów sprężynowych, było wspierane przez zaokrąglone stalowe belki przedłużające się przed podwoziem. Producent wspierał wygięte błotniki oraz system trzech reflektorów. Po bokach nadwozie było gładkie i miało tylko dwa miejsca. Pod karoserią podwozie miało duże otwory, które miały na celu odchudzenie pojazdu. To był śmiały krok, ale opłacił się.