W zasadzie to Mitsubishi Mirage z bagażnikiem, Attrage to przystępny cenowo, mały sedan czterodrzwiowy.
Nowy gracz na rynku segmentu B, Attrage był pierwszym ekosedanem od Mitsubishi.
Choć nie miał najbardziej ekscytującego wyglądu zewnętrznego, Attrage prezentował się przyjemnie z dużą chromowaną atrapą grilla i eleganckimi chromowanymi akcentami po bokach przedniego zderzaka.
Napędzany tym samym silnikiem MIVEC o pojemności 1.2 litra i trzech cylindrach, który znajdował się w Miragu, Attrage miał moc 79 KM. Może to brzmieć trochę niedostatecznie, ale Attrage ważył jedynie 900 kg, a jednostka MIVEC oferowała dobry moment obrotowy w każdej sytuacji.
W rezultacie zużycie paliwa zostało znacznie zredukowane do około 4.6 L/100 km.
Wewnątrz kabina była wykonana z twardych plastików, jednak wszystko wyglądało na dobrze złożone, a błyszczące wykończenia dodawały trochę stylu do dość nudnego wnętrza. Sterowanie było łatwe w użyciu i intuicyjnie rozmieszczone, chociaż wyglądało dość przestarzale jak na rok 2013.
Świetna przestronność została zapewniona dla pasażerów z tyłu, z dużą ilością miejsca na nogi i głowę. W tylnej kabinie dostępny był również podłokietnik.
W połączeniu z opcjonalną skrzynią biegów CVT, Attrage prowadził się płynnie, głównie w ruchu miejskim. Na otwartych drogach hałas silnika mógł być trochę uciążliwy.