Trzecia generacja Pajero/Montero/Shogun wprowadziła największe zmiany w historii tego modelu, przekształcając go z konstrukcji ramowej w nadwozie typu unibody.
Mitsubishi podjęło tę decyzję, ponieważ zauważyło, że większość klientów spędza większość czasu na pojazdach poruszających się po utwardzonych drogach. Niektórzy z nich nigdy nie mieli okazji doświadczyć prawdziwej jazdy w terenie. Jednak Pajero/Montero/Shogun był już znany ze swoich możliwości, a producent nie chciał ich utracić. W związku z tym oferował samochód z całym wyposażeniem potrzebnym do jazdy w trudnym terenie, ale na konstrukcji unibody.
Wersja pięciodrzwiowa była bardziej odpowiednia dla rodzin i długich podróży, podczas gdy wersja trzydrzwiowa skierowana była do innych klientów. Nie dość, że była bardziej funkcjonalna w mieście, to dzięki krótszemu rozstawowi osi mogła łatwiej pokonywać przeszkody. Co więcej, była także tańsza. Na dodatek, zaokrąglone kształty nadwozia nadawały jej bardziej cywilizowany wygląd. I rzeczywiście, była bardziej cywilizowana, ale nie tracąc swoich głównych zalet.
Wnętrze oferowało wystarczająco dużo miejsca dla pasażerów z przodu, ale pasażerowie z tyłu musieli trochę się postarać, aby usiąść wygodnie na ławce. Ograniczona przestrzeń na nogi nie mogła być wystarczająco zrekompensowana zwiększoną przestrzenią w górnej części. Jednak ci, którzy wybierali tę krótką wersję, zazwyczaj nie potrzebowali tylnych siedzeń wcale.