Pontiac wprowadził czwartą generację modelu Firebird w 1994 roku, podnosząc poprzeczkę w rywalizacji z głównym konkurentem, Fordem Mustangiem, choć głównym rywalem okazał się być jego brat, Chevy Camaro.
Firebird z 1994 roku był ostatnim modelem tego typu i w zasadzie był produktem stworzonym na bazie Chevroleta Camaro. Mimo to miał unikalne cechy, które sprawiały, że był bardziej pożądany dla wielu osób.
Podczas gdy inni producenci samochodów zrezygnowali z podnoszonych reflektorów, Firebird nadal je wykorzystywał. Rzeczywiście wyglądały one świetnie jak na ówczesne standardy i pozwalały na uzyskanie ostrej sylwetki. W zależności od wersji coupe, Firebird miał również parę wlotów powietrza na masce, a później dwie „nostrzele”. Szeroka i nachylona szyba zapewniała doskonałą widoczność dla kierowcy, a dach dostępny był w wersji T-top, składającej się z dwóch przyciemnianych paneli szklanych. Z tyłu, opadająca tylna szyba przykrywała szeroki, ale niezbyt głęboki bagażnik.
W środku producent skoncentrował się na pasażerach z przodu, oferując Firebirdowi parę kubełkowych foteli z wysokim oparciem. W zależności od poziomu wyposażenia i opcji, w samochodzie znajdowały się skórzane fotele. Z tyłu, ciasny kanapa była dostosowana dla dwóch osób. Choć trudno było wsunąć tam kogoś, jeszcze gorzej było dla wysokich pasażerów. Z drugiej strony, kierowca był rozpieszczany przez wyprofilowaną deskę rozdzielczą.