Podążając śladami chwalebnego modelu Renault 8 Gordini, francuski producent samochodów próbował osiągnąć drugi sukces dzięki nowo opracowanemu modelowi Renault 12 z napędem na przednie koła, który również doczekał się wersji Gordini. W tamtych czasach było to jak AMG dla Mercedes-Benz.
Z zewnątrz nie było wielu zauważalnych różnic między zwykłym Renault 12 a wersją Gordini, z wyjątkiem okrągłych reflektorów w tej drugiej. Jednak podobne reflektory były dostępne w wersji TL (luksusowej) Renault 12. Aby wyróżniać się, większość modeli Gordini miała podwójne pasy, które zaczynały się na masce i ciągnęły się wzdłuż całej długości samochodu aż do bagażnika. W wersji wyścigowej nie zamontowano zderzaków. Na trzypunktowym systemie mocowania kół znajdowały się specjalne felgi i szersze opony.
Wewnątrz było więcej różnic niż w zwykłym Renault 12. Samochód miał standardowe fotele kubełkowe oraz obrotomierz. Skrzynia biegów pięcio-biegowa była standardem w modelu Gordini, podczas gdy w pozostałych wersjach R12 nie była dostępna.