W ramach próby zdobycia rynku samochodów z napędem na wszystkie koła od innych producentów premium, General Motors zawarł umowę z Subaru na stworzenie wersji Saaba na bazie kombi Impreza WRX.
Przez pewien czas General Motors posiadał 20% udziałów w Subaru. Przekonał innych udziałowców do zawarcia umowy, co było korzystne dla japońskiego producenta, który zmagał się z problemami finansowymi. Efektem był szwedzki samochód, produkowany w Japonii, na rynek północnoamerykański.
Saab 92x miał przedni pas przypominający model 9-3. Ukośne reflektory oraz charakterystyczna osłona chłodnicy Saaba z samolotem na środku mogły być mylone z oryginalnym Saabem. Wlot powietrza na masce budził zdziwienie. Z boku, kombi Impreza było nie do pomylenia, szczególnie z powodu bezramkowych szyby drzwi.
W środku było sporo elementów Subaru, a znaczek na kierownicy był jedyną częścią Saaba. W odróżnieniu od oryginalnego szwedzkiego samochodu, kluczyk do uruchamiania silnika znajdował się na kolumnie kierownicy zamiast między fotelami. Nawiewy i zestaw wskaźników pochodziły z Subaru. Samochód był produkowany w Japonii i eksportowany na rynek amerykański w próbie konkurowania z Audi A4 quattro.