Najmniejsze auto na europejskim rynku, SMART ForTwo, przeszło w 2003 roku lifting w wersji coupe i zyskało nowy wygląd.
Po rozstaniu Mercedes-Benz z producentem zegarków Swatch, niemiecki koncern motoryzacyjny musiał zmierzyć się z nową marką oraz MCC (Micro Car Company). Mimo że nie miał doświadczenia w produkcji małych pojazdów, postanowił pójść do przodu i wprowadził na rynek auto z silnikami spalinowymi. Swatch popełnił błąd, ponieważ Mercedes-Benz stwierdził, że nie jest to dobry moment na wprowadzenie pojazdu wyłącznie elektrycznego, i miał rację.
W przypadku większych pojazdów łatwiej jest wprowadzać nowe linie lub dodawać kolejne detale zewnętrzne, które odróżniłyby odświeżoną wersję od jej pierwotnego odpowiednika. Jednak w przypadku auta wielkości budki telefonicznej było to znacznie trudniejsze. Mimo to zespół projektowy wykonał świetną robotę. Nowe reflektory miały kształt pochylonej ósemki z przodu. Z tyłu, światła tylnie posiadały system trzech lamp, ustawionych pionowo w rogu, flankujących składany dolny bok klapy bagażnika.
Wewnątrz, SMART zastosował szeroki prędkościomierz przed kierowcą, zamontowany na kolumnie kierownicy. Producent oferował dodatkową parę wskaźników zamontowanych na górze deski rozdzielczej – obrotomierz i zegar jako opcję. To był prawdziwy analogowy zegar.
Dostępna była opcja trzech silników zamontowanych pod bagażnikiem. Mercedes-Benz ulepszył wszystkie silniki w porównaniu do wersji przed liftingiem. Był to wciąż samochód z najmniejszym silnikiem turbo-diesel na świecie.
Fortwo to oryginalny model Smart, który zadebiutował w 1998 roku jako City Coupe. Nazwa Fortwo została wprowadzona dla tego samochodu, gdy Smart zaczął produkować dodatkowe modele.
Smart „mikrosamochód” został zaprojektowany głównie do użytku miejskiego w europejskich miastach, gdzie brakuje miejsc parkingowych, a oszczędność paliwa ma ogromne znaczenie. Długość Smart Fortwo wynosząca zaledwie 250 cm pozwala na zaparkowanie aż trzech takich pojazdów w przestrzeni zajmowanej zazwyczaj przez jeden standardowy samochód.
Zapewnienie odpowiedniego bezpieczeństwa pasażerom było wyzwaniem dla projektantów. Aby to osiągnąć i zapewnić sztywną ramę, zastosowano solidną stalową ramę „Tridion”, widoczną na zewnątrz jako istotny element designu, która całkowicie otacza i chroni przestrzeń pasażerską oraz definiuje podstawowy kształt pojazdu. Wymienne plastikowe panele karoserii dopełniają exterior. Z wagą 730 kg, jest jednym z najlżejszych samochodów na europejskim rynku.
Aby maksymalnie wykorzystać minimalną strefę zgniotu z przodu, silnik Smart Fortwo umieszczono z tyłu pojazdu.
Oferta silnikowa składa się tylko z turbodoładowanych silników trzylitrowych. Początkowo bazowy silnik benzynowy miał pojemność 599 cm³, ale w wyniku restylingu zwiększono ją do 698 cm³. Jest dostępny w wariantach 37 kW (50 KM) lub 45 kW (61 KM). Silnik wysokoprężny ma pojemność 799 cm³ i moc 30 kW (41 KM). Silniki są umieszczone w bagażniku.
Chociaż oferowana jest tylko manualna skrzynia biegów, nie ma pedału sprzęgła; zamiast tego sygnał z dźwigni zmiany biegów umieszczonej na podłodze lub opcjonalnych łopatek przy kierownicy przekazywany jest do sprzęgła działającego na zasadzie serwo, co pozwala na zmianę biegów w sekwencyjnej automatycznej skrzyni.
Smart osiąga średnie zużycie paliwa na poziomie 4,7 L/100 km (50 mpg lub 21,3 km/L) w przypadku modelu benzynowego i 3,4 L/100 km (69 mpg lub 29,4 km/L) dla silnika wysokoprężnego.
Parkowanie
Ponieważ wolne miejsca parkingowe są trudne do znalezienia w wielu europejskich miastach, oficjalny parking jest drogi, a nielegalnie zaparkowane samochody są karane mandatem, unieruchamiane lub odholowywane, pierwotna idea bardzo krótkiego „smart car” polega na tym, że pojazd można parkować tyłem w strefach parkingu równoległego. Jego długość 250 cm (98,4 in) równa się szerokości ciężarówki lub standardowego miejsca parkingowego, co pozwala na zaparkowanie dwóch lub trzech Smartów w tej samej przestrzeni, co jeden normalny samochód, jeśli zostaną zaparkowane bokiem w stosunku do standardowego kierunku parkowania. Jednak taki sposób parkowania jest bardzo niebezpieczny, ponieważ kierowcy nie widzą świateł stopu zaparkowanego pojazdu, by wiedzieć, że samochód jest w ruchu. W związku z tym taki sposób parkowania został zakazany w Monachium, w Niemczech, między innymi.
Modele