Camry przez długi czas była ulubieńcem tych, którzy potrzebowali samochodu tylko do przemieszczania się z punktu A do B bez zbędnych problemów i nie przejmowali się, że auto wygląda mało interesująco.
W 2007 roku Toyota postanowiła zakończyć żarty dotyczące swojego średniej wielkości sedana i zaczęła wkładać w niego więcej pasji. Wprowadziła nawet pakiet sportowy. W Camry! Efekt może nie zdobyłby nagrody za urodę, ale zdecydowanie przestał być tak nudny jak mikrofalówka.
Japoński producent zademonstrował szóstą generację Camry na Międzynarodowym Salonie Samochodowym w Detroit w 2006 roku. Nagle stracił swój wygląd skierowany do starszych kierowców i zaczął przyciągać klientów w średnim wieku, którzy nadal uwielbiają dynamiczną jazdę. Kanciaste reflektory, które były schowane w nadkolach oraz bardziej atrakcyjny aerodynamiczny zderzak dodawały mu charakteru. Z boku, opadające słupki A i krzywe powierzchnie tworzyły ostre kąty, które podkreślały, że to dynamiczny pojazd.
Wnętrze Camry charakteryzowało się nowym układem centralnym, bardziej ergonomiczną jednostką klimatyzacyjną oraz radiem CD. Mimo że wykończono je drewnianymi elementami na panelach drzwiowych i konsoli centralnej, producent oferował także opcję z aluminiowymi dodatkami dla tych, którzy chcieli wydobyć więcej z tego modelu.