Volkswagen wprowadził pierwszą generację Passata w 1973 roku, a był to jeden z najbardziej udanych samochodów, jakie kiedykolwiek wyprodukowano przez niemieckiego producenta.
Pod koniec lat 60. Volkswagen zrozumiał, że nie przetrwa na rynku, oferując tylko swoje pojazdy chłodzone powietrzem, takie jak Garbus, Typ III i Transporter, i postanowił się rozwijać. Niemiecki producent miał już dobrą platformę od Audi, innej niemieckiej marki nabyte w 1965 roku od Daimler-Benz. Była to platforma stworzona dla pojazdu z napędem na przednie koła z silnikiem chłodzonym cieczą. Volkswagen zatrudnił Giorgetto Giugiaro do zaprojektowania nowego modelu, a efektem tego była pierwsza generacja Passata. Passat zadebiutował w 1973 roku jako sedan oraz hatchback w wersjach trzy- i pięciodrzwiowej.
Kupé Passata miało przednią część z czterema okrągłymi reflektorami oraz czarną osłonę chłodnicy z poziomymi żebrami pomiędzy nimi. Z nachyloną szybą wyglądało sportowo jak na zwykły samochód rodzinny, a jego sylwetka przypominała sportowe auta tamtej epoki. Jednak w latach 1973-1975 samochód miał klapę bagażnika i stałe tylne okno. Dopiero od 1975 roku producent poprawił ten błąd, przechodząc na klapę unoszoną, co znacznie zwiększyło otwarcie bagażnika.
Wnętrze było adekwatne do standardów tamtych czasów. Posiadało prostą, przejrzystą deskę rozdzielczą z drewnianymi wykończeniami w przedniej części oraz lekko podniesioną sekcją dla panelu instrumentów. Volkswagen zamontował dwa duże wskaźniki: jeden dla prędkościomierza, a drugi dla wskaźników poziomu paliwa i temperatury płynu chłodniczego. Pośrodku umieszczono analogowy zegar.