Inspirując się starszymi brytyjskimi samochodami, bracia Wiesmann produkowali auta dla miłośników motoryzacji z grubym portfelem i prawdziwą potrzebą szybkości, popartą umiejętnościami prowadzenia pojazdów.
Niemiecki producent samochodów został założony przez dwóch braci: jednego inżyniera i jednego biznesmena. Rozpoczęli działalność w 1993 roku, kiedy to ich pierwszy roadster opuścił warsztat. Z czasem mała firma wprowadziła na rynek inne modele w wersjach kabriolet i coupe. Ale było coś, co pozostało niezmienne: napęd pochodził od BMW, a MF5 był najsilniejszą wersją, jaką wyprodukowało to niewielkie przedsiębiorstwo z Dulmen.
Zaprojketowany jako sportowe brytyjskie coupe z lat 60., MF5 był wypełniony nowoczesnymi technologiami. Jego zaokrąglone kształty nadwozia oraz obszerne błotniki przednie były częścią retro-designu. Okrągłe reflektory z przezroczystymi soczewkami były znacznie lepsze niż najlepsze modele z lat 60. Jeśli chodzi o zderzak, to go po prostu nie było. Elementy ochrony przed kolizjami były dobrze ukryte za przednim wlotem powietrza. Wiesmann uważał, że prawdziwy, sportowy samochód musi charakteryzować się minimalistycznym designem, i dokładnie to osiągnął. Z tyłu producent zamontował cztery diodowe światła tylne, po dwa w grupach. Imponujący spoiler zdobił pokrywę bagażnika i nie był tam tylko dla efektu.
Wnętrze było ręcznie wykonane, a w podłokietniku znajdował się nawet kabel do podłączenia iPhone’a. Przed kierowcą znajdował się tylko mały panel, na którym samochód pokazywał bieg i kilka światełek. Prędkościomierz i inne wskaźniki znalazły swoje miejsce na centralnej konsoli, lekko pochylonej w stronę kierownicy.