Wiesmann zaprezentował model MF4 Roadster w 2010 roku na targach motoryzacyjnych w Genewie, a okazał się jednym z najlepszych nowoczesnych klasyków na rynku.
Podczas gdy niektórzy właściciele starych samochodów instalują w nich nowe napędy, Wiesmann zaprojektował auto od podstaw. Z nową ramą i nowoczesnym zawieszeniem, znacznie łatwiej było uzyskać lepsze osiągi w zakrętach niż w przypadku przerobionego pojazdu. Wykorzystano również nowoczesne stopy metali oraz technologie do budowy podwozia i nadwozia.
MF4 Roadster mógł przypominać brytyjskiego roadstera. Jego grill przywoływał na myśl Jaguara lub, być może, Alfę Romeo. Reflektory miały cztery okrągłe lampy, które służyły do świateł drogowych i mijania oraz sygnalizacji kierunkowskazów. Z boku, jego kształt przypominał butelkę Coca-Coli, z najniższym punktem na drzwiach, a klamki były na tym samym poziomie co górne reflektory z przodu i tyłu. Z tyłu, projekt z trzema lampami, plus lampy przeciwmgielne i wsteczne po obu stronach tablicy rejestracyjnej, podkreślał klasyczny wygląd auta.
Jak wszystkie wcześniejsze modele Wiesmanna, MF4 Roadster był ręcznie składany, kawałek po kawałku. Nic więc dziwnego, że jego wnętrze wyglądało jak luksusowe meble na zamówienie. Poza ekranem systemu infotainment i panelem wskaźników, wszystko inne zostało wykończone skórą. Deska rozdzielcza, centralna konsola i panel środkowy były wykonane z tego samego drogiego materiału. Z tarczami i wskaźnikami umieszczonymi w środkowej części panelu oraz panelem ostrzegawczym przed kierowcą, Wiesmann zdołał połączyć klasyczne i nowoczesne elementy w luksusowy i funkcjonalny sposób.
Pod maską, niemiecki producent samochodów zainstalował silnik V8 o pojemności 4,4 litra dostarczony przez BMW. Był on połączony z standardową sześciobiegową automatyczną skrzynią biegów i przekazywał całą moc na tylne koła.
Wiesmann Roadster MF4-S zdobył tytuł „Samochodu sportowego roku”