Tesla nie zwalnia tempa w rozwoju swojej usługi autonomicznych taksówek Robotaxi. Po udanym starcie pilotażu w Austin w Teksasie firma Elona Muska szykuje się do kolejnego kroku – rozszerzenia testów jeszcze w tym tygodniu oraz planowanego wejścia na rynek rejonu Zatoki San Francisco w ciągu najbliższego miesiąca lub dwóch. Choć start w Kalifornii wciąż zależy od zielonego światła od lokalnych regulatorów, Tesla nie ustaje w pracy nad ulepszaniem swojego oprogramowania i zwiększaniem floty. W tle pojawiają się jednak wyzwania – od incydentów drogowych po kwestie ubezpieczeniowe, które zdają się być nieodłączną częścią transformacji motoryzacji ku autonomii.
Elon Musk zapowiada, że już w najbliższy weekend obszar testów w Austin zostanie powiększony, a do końca roku Tesla planuje mieć w Teksasie aż tysiąc pojazdów Robotaxi. Równocześnie trwają przygotowania do starcia z konkurencją na rynku Kalifornii, gdzie już działa Waymo z imponującą flotą 1500 autonomicznych taksówek. W tle pojawia się także nowa generacja pojazdów – Cybercab, która ma całkowicie odmienić doświadczenie autonomicznej jazdy, eliminując tradycyjne elementy sterujące. Jak wygląda obecny etap testów, jakie są plany ekspansji i z czym Tesla musi się jeszcze zmierzyć? Zagłębmy się w szczegóły.
Początki i obecny stan testów Robotaxi w Austin
Tesla zaczęła pilotaż swojej usługi autonomicznych taksówek Robotaxi w Austin dokładnie 22 czerwca 2025 roku. Jak podaje drivingvisionnews.com, usługa jest dostępna dla płacących pasażerów w godzinach od 6:00 do północy, a koszt przejazdu wynosi 4,20 USD. Na razie w ruchu znajduje się około 12 egzemplarzy Modelu Y, które działają pod czujnym okiem osób odpowiedzialnych za bezpieczeństwo, przypomina cbtnews.com. Taka forma nadzoru jest standardem przy wczesnych testach autonomicznych systemów, stanowiąc dodatkową warstwę ochrony i interwencji w razie potrzeby.
Elon Musk oficjalnie potwierdził, że już w najbliższy weekend testy zostaną rozszerzone na większy teren w Austin. Informacje te potwierdzają niezależne źródła takie jak teslarati.com, jalopnik.com oraz kron4.com. To ważny krok, który pokazuje, że Tesla nie chce ograniczać się do wąskiego obszaru testowego, lecz dąży do realistycznego skalowania usługi.
Jednak droga do autonomicznej perfekcji nie jest usłana różami. Forbes.com donosi o incydentach, które zdarzyły się podczas testów – między innymi Model Y uszkodził zaparkowaną Toyotę Camry. Takie zdarzenia pokazują, że pomimo postępu technologicznego, praktyczne wdrożenie autonomicznych pojazdów w ruchu miejskim nadal wiąże się z ryzykiem i wyzwaniami. W odpowiedzi na te problemy Tesla intensywnie aktualizuje oprogramowanie swoich aut. Najnowsza wersja 2025.20.6, jak informuje teslaacessories.com, wprowadza poprawki zwiększające bezpieczeństwo oraz dodaje nowe funkcje autonomiczne, które mają usprawnić jazdę i reakcję na nieprzewidziane sytuacje.
Plany ekspansji na rejon Zatoki San Francisco i inne lokalizacje
Po sukcesie w Teksasie następnym celem jest rejon Zatoki San Francisco, gdzie autonomiczne taksówki Tesli mają rozpocząć testy w ciągu miesiąca lub dwóch. Reuters.com oraz americanbazaaronline.com podają, że start w Kalifornii jest silnie uzależniony od uzyskania niezbędnych zezwoleń od tamtejszych organów – DMV (Department of Motor Vehicles) oraz CPUC (California Public Utilities Commission). Proces ten jest wymagający i czasochłonny, co opóźnia debiut usług na tamtejszym rynku.
Tesla nie ogranicza się jednak do Kalifornii i Teksasu. Jak wynika z informacji investing.com, firma złożyła wniosek o certyfikację swojej usługi Robotaxi w Arizonie, a decyzja w tej sprawie ma zapaść do końca lipca. To pokazuje, że firma stawia na szybkie rozszerzenie działalności na kolejne stany, by zbudować przewagę rynkową i zdobyć cenne doświadczenia w różnych warunkach drogowych oraz regulacyjnych.
W San Francisco Tesla stanie do rywalizacji z już działającym tam Waymo, które posiada około 1500 autonomicznych taksówek. Jednak ich operacje są ograniczone do wybranych obszarów, co może dać Tesli przewagę, jeśli uda się im rozszerzyć zasięg. Jalopnik.com i Forbes.com podkreślają, że konkurencja na tym polu jest zacięta, a każdy z graczy stara się pokazać, że jego technologia jest bardziej niezawodna i bezpieczna.
Strategia Tesli zakłada również zwiększenie floty Robotaxi w Teksasie do tysiąca pojazdów, co według ttnews.com ma być jednym z fundamentów szybkiego skalowania usługi. Dodatkowo Elon Musk zapowiedział wprowadzenie nowej generacji pojazdów o nazwie 'Cybercab’ – aut całkowicie pozbawionych pedałów i tradycyjnych elementów sterujących. To rozwiązanie ma zrewolucjonizować doświadczenie autonomicznej jazdy, stawiając komfort i bezpieczeństwo pasażerów na pierwszym miejscu.
Wyzwania prawne, ubezpieczeniowe i technologiczne autonomicznych taksówek
Mimo imponujących postępów technologicznych, Tesla musi stawić czoła poważnym wyzwaniom prawnym. Jak wynika z relacji americanbazaaronline.com i reuters.com, kalifornijskie przepisy oraz procesy regulacyjne są bardzo rygorystyczne, co opóźnia start usługi Robotaxi na tamtejszym rynku. Uzyskanie pozwoleń wymaga spełnienia licznych wymogów dotyczących bezpieczeństwa i raportowania, a także negocjacji z organami nadzoru.
Kolejnym istotnym problemem są kwestie ubezpieczeniowe. Forbes.com wskazuje, że ubezpieczenie autonomicznych pojazdów wciąż stanowi zagadnienie otwarte. Właściciele i operatorzy Robotaxi muszą liczyć się z wyzwaniami dotyczącymi odpowiedzialności za ewentualne szkody czy kolizje, co komplikuje model biznesowy i wymaga nowych rozwiązań prawnych oraz finansowych.
Incydenty drogowe, jak te odnotowane podczas testów w Austin, podnoszą pytania o odpowiedzialność i konieczność dalszych usprawnień systemów nadzoru i reakcji pojazdów. Forbes.com przypomina, że podobne zdarzenia są sygnałem do jeszcze bardziej intensywnych prac nad oprogramowaniem i testami w realnych warunkach.
W sferze technologii Tesla postanowiła zintegrować w swoich pojazdach AI Grok – zaawansowanego chatbota, który ma wspierać funkcje autonomiczne i poprawić interakcję z pasażerami. CNBC.com opisuje to jako element szerokiego rozwoju technologicznego, który ma uczynić podróż bardziej intuicyjną i bezpieczną.
Analizy materiałów wideo z testów w Austin, dostępne na understandingai.org, wskazują natomiast, że Tesla nie znalazła jeszcze alternatywnych tras i metod testowania, które pozwoliłyby na pełne zoptymalizowanie usługi. Tymczasem Waymo musi przyspieszyć rozwój, aby utrzymać swoją przewagę na rynku autonomicznych taksówek. To zapowiada dynamiczną rywalizację w kolejnych miesiącach.
—
Tesla z pełnym zaangażowaniem rozwija swoją usługę Robotaxi, nie bojąc się ani wyzwań, ani przeszkód. Firma planuje szybko powiększyć flotę i wkroczyć na nowe rynki, jednocześnie mierząc się z regulacjami, kwestiami ubezpieczeń oraz błędami pojawiającymi się podczas testów. To wszystko pokazuje, jak bliska może być przyszłość, w której autonomiczne samochody staną się codziennością – pod warunkiem, że technologia i prawo nadążą za odważnymi pomysłami Tesli.