To są jakieś jaja. Ulgi i zwolnienie stosuje się zgodnie z przepisami i o tym decyduje organ a nie ustala się w prywatnych rozmowach między Panią i Panem przy kawie. To jak w soczewce pokazuje upadku samorządu. Czyżby prywatnych folwark a może bezprawie.

Subskrybuj
Login
0 komentarzy
Najstarsze