Używasz telefonu w trakcie jazdy? Lepiej uważaj na mandaty!
Jeżeli myślisz, że korzystanie z telefonu podczas jazdy to tylko drobny wykroczenie, to czas na małą lekcję! Wystarczy chwila nieuwagi, a możesz wrócić do domu z ubytkiem w portfelu. Dlatego lepiej już teraz poznać zasady, które mogą uratować cię przed nieprzyjemnościami. Gotowy? Zaczynamy!
Co mówi prawo?
Polskie prawo jest jasne jak słońce! Używanie telefonu w trakcie jazdy jest dozwolone, ale tylko pod pewnymi warunkami. Zgodnie z Art. 45 par. 2 pkt. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym, trzymanie telefonu w ręku podczas jazdy jest zabronione. Nie interesuje to policjanta, czy właśnie dzwonisz, czy tylko sprawdzasz trasę nawigacji. Po prostu – masz telefon w dłoni, dostajesz mandat!
Jak uniknąć mandatu?
To proste! Zainwestuj w uchwyt do telefonu. Oto kilka opcji, które mogą się sprawdzić:
- Uchwyt przyklejany do szyby (najlepiej w dolnej, lewej części)
- Uchwyt montowany do kratki nawiewu
Pamiętaj, żeby nie zasłaniać sobie widoku i nie kolidować z poduszkami powietrznymi. Telefon luzem obok drążka biegów? To już przepis na kłopoty!
Co grozi za złamanie przepisów?
Mandat za takie wykroczenie to 500 zł, a do tego dostajesz 12 punktów karnych. Jeśli masz już coś „na liczniku”, lepiej uważaj! Przekroczenie limitu punktów (24 dla doświadczonych kierowców, 20 dla nowicjuszy) może oznaczać pożegnanie się z prawem jazdy.
A co z zagranicą?
Nie zapominaj, że w innych krajach przepisy mogą być jeszcze surowsze. Na przykład:
- W Austrii za używanie telefonu w ręku podczas jazdy zapłacisz ponad 1000 euro
- We Francji możesz stracić prawo jazdy na miejscu
Chcesz jechać z nawigacją? Używaj jej mądrze – uchwyt to koszt kilkudziesięciu złotych, a może zaoszczędzić sporo nerwów i pieniędzy!
Bezpieczeństwo na drodze – obowiązkowe wyposażenie samochodu
Myślisz, że masz wszystko w samochodzie? Gaśnica, trójkąt – to wszystko? Czas na małe sprawdzenie, ponieważ brak nawet jednego elementu może grozić mandatem!
Co powinno być w twoim aucie?
Zgodnie z rozporządzeniem ministra infrastruktury, każdy samochód w Polsce musi mieć:
- Gaśnicę
- Trójkąt ostrzegawczy
I to wszystko, jeśli chodzi o wymogi prawne. Ale czekaj – to nie koniec! Oto kilka przydatnych rzeczy, które warto mieć w samochodzie:
- Apteczka
- Kamizelka odblaskowa
- Zapasowe żarówki
- Rękawiczki robocze
Planujesz wyjazd za granicę?
Przygotuj się na lokalne przepisy! W krajach takich jak Austria, Chorwacja czy Słowenia, apteczka i kamizelka to absolutne minimum. Policjanci mogą karać za brak wymaganych elementów, nawet jeśli formalnie nie mają do tego prawa.
Mandaty za brak wyposażenia
Polskie przepisy przewidują kary od 20 do 500 zł za brak wymaganego wyposażenia. Ale to nie wszystko – dostaniesz mandat również za:
- Niesprawną gaśnicę
- Brak trójkąta w aucie
Podsumowanie
W skrócie: w samochodzie musisz mieć gaśnicę i trójkąt, ale zdrowy rozsądek podpowiada, by dorzucić więcej rzeczy. To niewielki koszt, a może oszczędzić ci sporo nerwów, pieniędzy i czasu. Bezpiecznej jazdy!