Motocykliści, uwaga! Nowe przepisy w Tyrolu uderzają w hałas
Co się dzieje w Tyrolu?
Sezon motocyklowy w Austrii ruszył pełną parą, ale mieszkańcy regionu Tyrol mają powody do radości. Władze, zainspirowane skargami mieszkańców, wprowadziły nowe przepisy, które mają na celu ograniczenie hałasu emitowanego przez motocykle. Od 10 czerwca do 31 października 2025 roku niektóre trasy będą zamknięte dla maszyn, które emitują hałas powyżej 95 dB.
Dlaczego to ma znaczenie?
Hałas generowany przez motocykle stał się poważnym problemem nie tylko w gęsto zaludnionych miastach, ale także w malowniczych regionach, takich jak Tyrol. Aż 44 proc. mieszkańców Reutte skarży się na uciążliwości związane z głośnymi jednośladami. Władze postanowiły działać, bo komfort życia mieszkańców jest równie ważny, co pasja motocyklistów.
Jakie trasy są objęte zakazem?
Niektóre z najpopularniejszych tras w Tyrolu znalazły się na liście zakazów. Oto one:
- L199 Tannheimeerstrasse
- L21 Berwang-Namloseer Strasse
- L198 Lechtalstrasse
- L266 Bschlaber Strasse
- L72 Hahntennjochstrasse (2. część)
- L246 Hahntennjochstrasse (1. część)
Co grozi za łamanie przepisów?
Motocykliści, którzy zdecydują się na wjazd na zakazane odcinki, muszą liczyć się z poważnymi konsekwencjami. Możliwy jest mandat w wysokości 220 euro oraz nakaz zawrócenia. A to wszystko w imię ochrony mieszkańców przed nadmiernym hałasem!
Jakie motocykle są objęte zakazem?
Warto zauważyć, że tylko 7 proc. motocykli w Austrii przekracza wspomniany limit hałasu. Oznacza to, że większość motocyklistów spokojnie może jeździć po trasach, ale właściciele takich marek jak:
- Ducati Diavel (102 dB)
- Harley-Davidson FXDR 114 (97 dB)
- Kawasaki Z900 (97 dB)
- KTM 890 Duke (96 dB)
muszą zrezygnować z jazdy po tych odcinkach.
Co na to motocykliści?
Decyzja władz Tyrolu została przyjęta różnie. Część motocyklistów popiera nowe regulacje, uznając, że lepsza jest regulacja hałasu niż całkowity zakaz wjazdu na trasy. Inni z kolei obawiają się, że to tylko początek dalszych ograniczeń.
Podsumowując…
Zmiany w przepisach w Tyrolu to ważny krok w stronę poprawy jakości życia mieszkańców. Motocykliści powinni pamiętać, że ich pasja nie powinna wpływać na komfort innych. Zachowanie umiaru i przestrzeganie nowych regulacji to klucz do współistnienia na drogach Tyrolu.
Jak myślisz o nowych przepisach? Daj znać w komentarzach!