Vauxhall obniża ceny elektryków – Czy to czas na zmianę?
W świecie motoryzacji wiele się ostatnio dzieje, a szczególnie w segmencie elektryków. Vauxhall właśnie ogłosił, że wszystkie jego modele elektryczne zmieszczą się w nowym progu podatkowym, co sprawi, że zakupy będą bardziej opłacalne. Co to oznacza dla Ciebie jako potencjalnego kierowcy elektryka? Przygotuj się na zmiany!
Czemu Vauxhall podjął tę decyzję?
Od 1 kwietnia 2023 roku, elektryczne samochody w Wielkiej Brytanii zostały objęte opłatą drogową, co wcześniej ich nie dotyczyło. Każdy samochód, niezależnie od napędu, będzie teraz płacił stałą stawkę w wysokości 195 funtów rocznie. Co więcej, pojazdy, które kosztowały więcej niż 40,000 funtów, będą musiały ponosić dodatkowe opłaty przez pięć lat!
- Nowa stawka: £195 rocznie od drugiego roku.
- Dodatkowe £425 dla samochodów powyżej £40,000 przez pięć lat.
- Możliwość oszczędności do £2,125 na podatku drogowym.
Vauxhall zdecydował się na obniżkę cen, aby ich elektryki mogły uniknąć nowych obciążeń. Przykładowo, model Grandland Ultimate spadł z £40,495 do £39,995. Dodatkowo, Astra ST Ultimate również zyskał nową cenę, wynoszącą £39,995.
Co mówią eksperci?
Eurig Druce, dyrektor generalny Vauxhalla, zauważa, że progi podatkowe nie zmieniały się od 2017 roku, mimo wzrostu inflacji. Gdyby te zmiany były uwzględnione, próg wynosiłby obecnie około 52,000 funtów. W świetle tego nowego podatku, klienci kupujący dostępne elektryki stają się ofiarami niekorzystnych przepisów.
Warto również zauważyć, że Vauxhall nie jest jedyną marką, która dostosowuje ceny. W ramach grupy Stellantis, Abarth obniżył cenę swojego modelu 600e o £2,100, aby również uniknąć nowego podatku.
Co dalej?
Nie da się ukryć, że te zmiany w przepisach wywołały sporo kontrowersji. Przemysł motoryzacyjny, w tym Stowarzyszenie Producentów i Handlowców Samochodów, krytykuje nowe przepisy jako nieodpowiednie i wzywa do ich zniesienia. Chociaż Vauxhall stara się dostosować do nowej rzeczywistości, wielu producentów może wkrótce zrobić to samo.
W obliczu rosnących wymagań dotyczących pojazdów zeroemisyjnych (ZEV) – które mają osiągnąć 80% do 2030 roku – warto zastanowić się, czy inwestycja w elektryka nie jest teraz lepszym pomysłem niż kiedykolwiek.
Podsumowanie
W skrócie, Vauxhall stara się uczynić elektryczną mobilność bardziej dostępną dla brytyjskich kierowców. Dzięki obniżkom cen i dostosowaniu do nowych przepisów, wielu z Was może skorzystać na tym ruchu. Warto śledzić, jak inne marki zareagują na te zmiany i jakie oferty pojawią się na rynku.
Nie przegap okazji, by być na bieżąco z nowinkami motoryzacyjnymi – może to czas, by rozważyć zakup elektryka!