Wielka Brytania wprowadza zakaz chińskich pojazdów elektrycznych z obawy o bezpieczeństwo narodowe

Przeczytaj w: 3 minut/y
Wielka Brytania wprowadza zakaz chińskich pojazdów elektrycznych z obawy o bezpieczeństwo narodowe

Bezpieczeństwo narodowe a chińskie technologie – brytyjski zakaz wjazdu elektryków

Witajcie! Dziś porozmawiamy o czymś, co może wydawać się trochę futurystyczne, ale jest bardzo realne – o elektrycznych samochodach z chińskimi podzespołami, które zyskały miano zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego Wielkiej Brytanii. Tak, dobrze przeczytaliście! Brytyjskie Ministerstwo Obrony postanowiło wprowadzić zakaz wjazdu tych pojazdów na teren newralgicznych obiektów wojskowych. Co się za tym kryje? Sprawdźmy to razem!

Co się dzieje w Wielkiej Brytanii?

W ostatnich tygodniach Brytyjczycy zaczęli baczniej przyglądać się chińskim technologiom, zwłaszcza w kontekście bezpieczeństwa. Ministerstwo Obrony wydało jasne instrukcje, które mówią, że:

  • Samochody elektryczne z chińskimi podzespołami muszą być parkowane w odległości co najmniej 3 km od kluczowych budynków.
  • To dotyczy nie tylko żołnierzy, ale także personelu cywilnego.
  • Obawy dotyczą nie tylko szpiegostwa, ale także cyberbezpieczeństwa.

Wielu ekspertów twierdzi, że nowoczesne pojazdy, które wyposażone są w różne czujniki i kamery, mogą stać się narzędziem do zbierania danych. A kto chciałby, żeby ich dane były na celowniku jakiejkolwiek obcej agencji?

Incydent, który wstrząsnął Brytyjczykami

Wszystko zaczęło się od kontrowersyjnego incydentu, który miał miejsce na początku 2023 roku. Podczas przeglądu jednej z rządowych limuzyn, służby odkryły ukrytą kartę SIM w module silnika. A to wszystko dzięki chińskiemu podwykonawcy. Wyobraźcie sobie, że ta karta mogła być użyta do śledzenia lokalizacji pojazdów rządowych! Niezbyt komfortowe, prawda?

Dlaczego to takie ważne?

Minister obrony, Lord Coaker, potwierdził, że zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego są realne. Dodatkowo, sekretarz ds. bezpieczeństwa Alicia Kearns podkreśliła, że Wielka Brytania nie może poświęcać bezpieczeństwa narodowego dla tańszych rozwiązań. A co wy o tym myślicie? Czy lepsze technologie muszą iść w parze z potencjalnym zagrożeniem?

Co z kamerami?

Równolegle z problemem samochodów elektrycznych, w USA trwa walka o usunięcie kamer produkcji chińskiej. W ustawie o autoryzacji obrony narodowej wprowadzono poprawkę, która zabrania zakupu sprzętu od dwóch chińskich gigantów – Hikvision i Dahua. I co ciekawe, problem z nimi jest znacznie głębszy, niż mogłoby się wydawać:

  • Niektóre kamery są sprzedawane pod innymi markami, co utrudnia identyfikację ich pochodzenia.
  • Agencje rządowe nie mają pełnej wiedzy o tym, jakie urządzenia są podłączone do ich sieci.
  • To stwarza potencjalne ryzyko dla bezpieczeństwa narodowego.

Co dalej?

W obliczu tych zagrożeń, zarówno Wielka Brytania, jak i USA muszą podjąć zdecydowane kroki. I choć transformacja motoryzacyjna w stronę elektromobilności jest nieunikniona, bezpieczeństwo i suwerenność powinny pozostać na pierwszym miejscu. Jak myślicie? Czy technologia może być bezpieczna, czy powinniśmy się obawiać chińskich rozwiązań?

Podsumowując – w dobie nowoczesnych technologii, bezpieczeństwo powinno być priorytetem. Świat staje przed wieloma wyzwaniami, a my jako konsumenci i obywatele musimy być czujni. Co sądzicie o tych wszystkich zmianach? Dajcie znać w komentarzach!

Subscribe
Powiadom o
guest


0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Zapytaj o reklamę

Google reCaptcha: Nieprawidłowy klucz witryny.