Xiaomi ponownie zaskakuje świat motoryzacji, pokazując, że chińskie elektryczne samochody mogą nie tylko konkurować, ale i wygrywać z najlepszymi markami na świecie. W czerwcu 2025 roku prototyp elektrycznego sedana SU7 Ultra ustanowił nowy rekord na legendarnym torze Nürburgring Nordschleife, osiągając imponujący czas 6:22.091. To wynik, który plasuje go na trzecim miejscu w historii tego kultowego obiektu, a jednocześnie podkreśla ambicje i możliwości Xiaomi w segmencie aut wysokich osiągów.
Co więcej, wersja produkcyjna SU7 Ultra z specjalnym pakietem Track Package również nie pozostawiła złudzeń – z czasem 7:04.957 stała się najszybszym seryjnym elektrycznym sedanem czterodrzwiowym na torze. Z tej okazji Xiaomi wprowadza limitowaną edycję Nürburgring Limited Edition, dostępną w zaledwie 100 egzemplarzach, z których pierwsze 10 powstanie już w tym roku. Ten sukces wpisuje się w dynamiczny rozwój rynku EV, gdzie Chiny niezmiennie dominują, a Xiaomi konsekwentnie zwiększa swoje udziały i prestiż.
Droga do rekordu: Chronologia osiągnięć Xiaomi na Nürburgringu
Historia sukcesów Xiaomi na Nürburgringu zaczęła się już w październiku 2024 roku. 29 października prototyp SU7 Ultra wykręcił czas 6:46.874, ustanawiając pierwszy, imponujący rekord na torze Nordschleife. Jak podaje portal tabletowo.pl, było to wydarzenie znaczące nie tylko dla samego Xiaomi, ale również dla całej branży EV, pokazujące potencjał chińskiego producenta w rywalizacji z europejskimi i amerykańskimi gigantami motoryzacji.
Następny ważny krok przyszedł 1 kwietnia 2025 roku, kiedy to dwa elektryczne modele Xiaomi potwierdziły, że rezultat z października nie był przypadkiem. Jak informuje tabletowo.pl, pojazdy demonstrowały stabilność osiągów i zaawansowanie technologiczne, co zapowiadało dalsze postępy.
Największy przełom nastąpił jednak w czerwcu 2025 roku. Prototyp SU7 Ultra poprawił swój własny rekord o ponad 24 sekundy, osiągając fenomenalny czas 6:22.091. Jak podają źródła arenaev.com oraz motor1.com, ten wynik plasuje Xiaomi na trzecim miejscu w historii toru Nürburgring Nordschleife, co jest absolutnie spektakularnym osiągnięciem. Według motor1.com, tak znacząca poprawa w krótkim czasie świadczy o niezwykłym rozwoju technologicznym i dopracowaniu detali pojazdu.
Specyfikacja i osiągi Xiaomi SU7 Ultra oraz limitowana edycja Nürburgring
Xiaomi SU7 Ultra to prawdziwa bestia na czterech kołach. Z mocą aż 1548 KM, przyspieszeniem do setki w zaledwie 1,98 sekundy oraz maksymalną prędkością 350 km/h, jest jednym z najszybszych elektrycznych sedanów na świecie. Informacje o tych parametrach pochodzą z autokult.pl oraz autogear.pt, które podkreślają, że takie osiągi stawiają SU7 Ultra w ścisłej czołówce segmentu high-performance EV.
Wersja produkcyjna, wyposażona w pakiet Track Package, ustanowiła rekord najszybszego seryjnego elektrycznego auta czterodrzwiowego na Nürburgringu z czasem 7:04.957. Dane te podają digitalno.rs oraz naekranie.pl, zwracając uwagę na fakt, że to bardzo solidny wynik, który pokazuje, że technologia Xiaomi jest gotowa na rynek masowy.
Aby uczcić sukcesy na torze, Xiaomi wprowadza limitowaną edycję Nürburgring Limited Edition, ograniczoną do 100 egzemplarzy na cały świat. Z tej puli tylko 10 sztuk zostanie wyprodukowanych w 2025 roku – jak podają insideevs.com, carscoops.com oraz carnewschina.com. Ta specjalna wersja wyposażona jest m.in. w klatkę bezpieczeństwa, karbonowe elementy nadwozia oraz zawieszenie dostrojone specjalnie pod wymagający tor Nürburgring, co przekazuje g5noticias.cl.
Cena? Około 814 900 yuan, czyli około 113 500 USD, co jest konkurencyjną ofertą biorąc pod uwagę unikatowość i możliwości auta – według carnewschina.com.
Znaczenie rekordu Xiaomi dla rynku EV i konkurencji z zachodnimi markami
Rekord ustanowiony przez Xiaomi SU7 Ultra to coś więcej niż tylko szybki czas na torze. Jak zauważają tabletowo.pl oraz spidersweb.pl, pokazuje on, że chińskie elektryki są w stanie konkurować i wygrywać z najlepszymi światowymi markami w segmencie samochodów o wysokich osiągach. To ważny sygnał dla całego rynku EV i wyraźny znak, że Xiaomi oraz inne chińskie firmy nie zamierzają być jedynie producentami budżetowych aut.
W kontekście konkurencji, SU7 i YU7 Xiaomi są postrzegane jako realni rywale dla Tesli, co podkreśla spidersweb.pl. Ten dynamiczny rozwój chińskich marek zmienia układ sił na globalnym rynku samochodów elektrycznych. Chiny już dominują, posiadając łącznie 31,4 miliona EV i kontrolując aż 56% światowego rynku – taką informację podaje mobimaniak.pl.
Wprowadzenie limitowanej edycji oraz sukcesy na Nürburgringu wpisują się w większą strategię Xiaomi. Firma, która już wyprzedziła Apple’a w branży elektroniki ubieralnej, teraz konsekwentnie przyspiesza na rynku motoryzacyjnym, budując prestiż i rozpoznawalność – zauważa spidersweb.pl.
Perspektywy i dalsze plany Xiaomi w segmencie samochodów elektrycznych
Patrząc w przyszłość, Xiaomi planuje dalsze rozwijanie swojej oferty EV. Wśród zapowiadanych modeli są SU7 i YU7, które różnią się parametrami – szczególnie model podstawowy YU7 ma oferować najdłuższy zasięg w gamie, jak podaje notebookcheck.pl. To pokazuje, że Xiaomi chce trafić zarówno do entuzjastów sportowych wrażeń, jak i do osób poszukujących praktycznego auta elektrycznego do codziennego użytku.
Limitowana edycja Nürburgring Limited Edition ma dodatkowo podkreślić sportowy charakter marki i przyciągnąć fanów motoryzacji, zwiększając jednocześnie prestiż Xiaomi na światowym rynku. Informację tę przekazuje promotor.ro.
Ciekawostką jest także fakt, że SU7 Ultra po sukcesie na torze pojawi się również w grach wideo, co może znacząco podnieść rozpoznawalność i zainteresowanie marką wśród młodszych odbiorców, według noticiasaominuto.com. To sprytny ruch marketingowy, który łączy świat realny z cyfrowym, budując jeszcze mocniejszą więź z entuzjastami motoryzacji i technologii.
Xiaomi pokazuje, że traktuje rynek samochodów elektrycznych bardzo poważnie – nie chce być tylko graczem na poboczu, ale liderem, który wyznacza nowe kierunki. Sukcesy na Nürburgringu to zaledwie początek, a kolejne lata pokażą, jak daleko chiński gigant może zajść w wyścigu o przyszłość motoryzacji.