Maybach zaprezentował model 62 S w 2006 roku jako naturalną ewolucję 57 S, który zadebiutował rok wcześniej na targach motoryzacyjnych w Genewie.
Mercedes-Benz nie osiągnął sukcesu, na który liczył w przypadku ożywienia marki Maybach. Mimo że samochody te były wyposażone w najnowocześniejsze technologie dostępne w ofercie producenta i oferowały ekskluzywne opcje, takie jak przyciemniane panoramiczne dachy, sprzedaż szła wolno, nawet jak na luksusowego producenta. Klienci postrzegali pojazd jako droższa wersję S-Klasy, a nie jako zupełnie inny model. I w wielu aspektach mieli rację. W końcu, ogólne proporcje i wygląd nie odbiegały daleko od jego kuzyna W140, z którym dzielił platformę. W rezultacie, Maybach zmagał się z trzema cyframi sprzedaży. 62S był po prostu kolejnym sposobem na zwiększenie liczb, ale to się nie wydarzyło.
Model 62S był dostępny w monochromatycznych kolorach srebrnym lub czarnym, a jego odpowiednie 20-calowe lekkie felgi zostały zaprojektowane specjalnie dla wersji 57S i 62S. Dodatkowo, przedni grill miał 11 chromowanych pionowych szczelin zamiast 23, jak w standardowym modelu 62. Z tyłu, zderzak został przekształcony, aby pomieścić owalne wydechy, zamiast okrągłych, jak w wersjach nie-S.
W środku, Maybach zainstalował dwa kubełkowe fotele z przodu oraz dwa fotele z możliwością odchylenia z tyłu, tak jak w pozostałej części serii 62, ale zaoferował więcej opcji. Wśród nich znajdowały się różne wykończenia ze skóry oraz dywaniki z owczej wełny, co nadało jeszcze bardziej wyrafinowaną atmosferę. Producent oferował także pojazd z wykończeniem w kolorze fortepianowej czerni lub przypominającym węgiel, zamiast drewna.